Anglicy dołożą do Suchych Stawów
300 tysięcy euro (około 1 320 tys. zł) wyniesie koszt dostosowania stadionu na Suchych Stawach do wymogów Angielskiej Federacji Piłki Nożnej (FA). Koszty remontu podzielone zostaną „pół na pół" pomiędzy Miasto i Federację Angielską.
„Uzgodniliśmy zakres prac. Anglicy sfinalizują renowację murawy (koszt ok. 660 tys. zł). Do Krakowa sprowadzą swoich specjalistów, sprzęt, maszyny i trawę. Przedstawiciele Football Asssociation zapewniają, że murawa będzie gotowa do końca maja”- powiedział Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, podczas konferencji prasowej.
Miasto poniesie koszty remontu budynku. „Anglicy nie mieli zastrzeżeń co do przedstawionych wizualizacji wnętrz obiektu, ani żadnych nietypowych wymagań. Przede wszystkim chcą aby było czysto, schludnie i funkcjonalnie. 21 stycznia podczas kolejnej wizyty w Krakowie przedstawiciele FA dokonają wyboru wariantu wyglądu zewnętrznego budynku (miasto zaproponowało wizualizację elewacji, Anglicy mają przedstawić także własne pomysły)” - poinformował dyrektor ZIS.
Obecnie w obiekcie Hutnika trwają prace przygotowawcze. Właściwy remont ruszy w styczniu i zakończy się w kwietniu.
Ponieważ konieczne będzie usunięcie murawy, która obecnie znajduje się na Suchych Stawach, Miasto rozważa możliwość przeniesienia jej na inny stadion (w grę wchodzą obiekty Wawelu i Wandy), ostateczna decyzja zależy jednak od ewentualnych kosztów takiego działania. (MS)