Rada Miasta rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Szczepienia w Krakowie

Jak w Polsce szczepi się dzieci? Czy istnieją przypadki powikłań poszczepiennych? Między innymi na te tematy dyskutowano podczas posiedzenia Komisji Zdrowia i Profilaktyki oraz Uzdrowiskowej.

Michał Marszałek, dyrektor Biura Ochrony Zdrowia przedstawił radnym „Program polityki zdrowotnej w zakresie szczepień ochronnych dzieci w latach 2007-2015" oraz liczbę zachorowań na wybrane choroby zakaźne w Polsce od 1 stycznia do 15 marca 2015 r. oraz w porównywalnym okresie 2014 r. Według tych wytycznych na odrę oraz ospę wietrzną zachorowało w 2015 roku mniej osób niż rok wcześniej. Jednak radni skupili się na informacji odnośnie programu szczepień przeciw pneumokokom i meningokokom. Przypomnijmy, że w Krakowie prowadzone są dwa programy szczepienne: Program profilaktyki zakażeń meningokokowych dla dzieci w wieku od 12 do 24 miesięcy, zamieszkałych w Gminie Miejskiej Kraków oraz Program profilaktyki zakażeń pneumokokowych dla dzieci w wieku 0-3 lat, zamieszkałych w Gminie Miejskiej Kraków, uczęszczających do żłobków i przedszkoli. Łącznie w latach 2007-2015 koszt realizacji Programu profilaktyki zakażeń meningokokowych i pneumokokowych u dzieci wynosi 2 372 025 zł. Programem w latach 2007-2015 objęto 16 263 dzieci. Doktor Hanna Czajka, specjalista ds. szczepień przyznała, że system szczepień w naszym kraju jest inny niż w krajach europejskich, dlatego może dochodzić do pewnych zagrożeń zarażeniem. Ale to tylko jeśli chodzi o szczepienia przeciw pneumokokom i meningokokom. - Jesteśmy jedynym w Europie krajem, który szczepi tylko dzieci w grupie ryzyka. A nie wśród całej populacji – wyjaśniała dr Hanna Czajka. Radny Rafał Komarewicz dopytywał się, czy istnieją udokumentowane przypadki niepożądanych powikłań po szczepieniu. – Poważne powikłania, które można zakwalifikować jako powstałe po zaszczepieniu mogą występować tylko w ciągu tygodnia po szczepieniu. I nie odnotowaliśmy takich przypadków, aby ktoś zgłosił się z poważnymi objawami zdrowotnymi – mówiła dr Hanna Czajka. Do sanepidu zgłaszały się jedynie osoby, które miały tzw. niepożądane odczyny poszczepienne, czyli gorączkę bądź zaczerwienienie w miejscu kłucia.

pokaż metkę
Autor: KATARZYNA MALETA-MADEJSKA
Osoba publikująca: KATARZYNA CZUBERNAT
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2015-03-20
Data aktualizacji: 2015-03-20
Powrót

Zobacz także

Znajdź