Rada Miasta rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

25 lat Krakowa na morzu

2 lipca, obchodzona będzie 25. rocznica podniesienia bandery na ORP Kraków. To także jubileusz ćwierćwiecza współpracy naszego miasta z morską jednostką. Statek marynarki wojennej wraz załogą, którzy uznawani są za pełnoprawnego ambasadora Krakowa odwiedzi z tej okazji Sławomir Pietrzyk, Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa.

To już 25 lat istnienia prawie stumetrowej jednostki i opieki jaką roztacza nad nią Kraków. Inicjatywa o współpracy miast wraz z okrętami noszącymi ich imię, pojawiła się na początku lat 90-tych w Dywizjonie Transportowo-Minowym. Między ORP Kraków, a naszym miastem, kontakty zainicjowali komandor ppr. Andrzej Czerwiński oraz pracownik Urzędu Miasta Jerzy Gajewski. Z czasem patronat został potwierdzony specjalną uchwałą Rady Miasta Krakowa nr LIV/420/00, a matką chrzestną okrętu została Krystyna Rafa, była radna naszego miasta.

Okręt uznawany jest za ambasadora Krakowa. Jego wystrój, którego fundatorem jest miasto, nawiązuje do krakowskich tradycji. Na pokład dostarczane są materiały związane z Krakowem, które załoga prezentuje np. podczas międzynarodowych ćwiczeń, wizyt w zagranicznych portach czy oficjalnych uroczystościach.

Jego misja związana jest nie tylko z promocją naszego miasta, ale również z propagowaniem i kultywowaniem tradycji morskich, spraw związanych z zadaniami obronności kraju oraz uświadamianiem roli Bałtyku dla Polski.

Do tradycji przeszły już wizyty przedstawicieli dowództwa i załogi podczas czerwcowego święta miasta oraz grudniowego spotkania opłatkowego, oraz udział reprezentantów Krakowa w święcie podniesienia bandery.

A, teraz parę słów o samym okręcie. ORP Kraków jest okrętem transportowo-minowym projektu 767. Należy do 5 tego typów okrętów we flocie polskiej. Operuje w ramach 2. Dywizjonu Okrętów Transportowo-Minowych. Ciekawostką jest, że posiada praktycznie płaskie dno, które pozwala mu na podejście i wyładunek ludzi i sprzętu, praktycznie przy samym brzegu.

Oprócz „krakowskiego” okrętu, swoich morskich podopiecznych mają także: Lublin, Gniezno, Poznań i Toruń.

pokaż metkę
Autor: DAMIAN ŻELEZIK
Osoba publikująca: PAULINA POLAK
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2015-06-29
Data aktualizacji: 2015-06-29
Powrót

Zobacz także

Znajdź