Pośmiertne oznaczenia dla ratujących Żydów
Adam Janik, Maria Kwiatkowska, Wincenty Kwiatkowski i Bronisława Porwit zostali pośmiertnie odznaczeni medalami Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Uroczystość odbyła się w piątek, 30 czerwca, w Żydowskim Muzeum Galicja w Krakowie. Medale i dyplomy odebrali bliscy osób uhonorowanych.
– Moi rodzice pobrali się około miesiąca przed rozpoczęciem wojny. Kiedy zaczął się atak Niemców na Polskę, ojciec został powołany do wojska. Udało mu się uciec z niewoli niemieckiej i wrócił do Przeworska – opowiadała Tamara Blumberg, córka Marii i Wincenta Kwiatkowskich. O pomoc poprosił ich Mojżesz, wnuk właściciela sklepu, w którym Wincent Kwiatkowski kupował farby. Kiedy zaczęła się wywózka Żydów do obozów zagłady, Kesten ukrył się na strychu u Kwiatkowskich. Spędził tam dwa lata, przez cały czas pisząc dziennik. Po wojnie wyjechał do Izraela.
W 1942 roku do domu Adama Janika w Ujeździe przybyły Pesia Penczyna Galińska z córką Dworą. Lekarz przyjął je pod swój dach mimo sprzeciwu żony. Pesia zajmowała się gospodarstwem, a Dwora bawiła się z Robertem, synem Adama Janika. Mama i córka przeżyły okupację, a później wyjechały do Izraela.
Medal pośmiertnie przyznano też Bronisławie Porwit, która podczas wojny uratowała sześcioro dzieci. – Bronka uratowała nam życie nie jeden, a wiele razy. Cieszę się, że wszyscy ludzie dowiedzą się o jej czynach – mówiła Aneta Weinreich.
Medale za ratowanie Żydów podczas wojny wręczyli przewodniczący Knesetu (parlament Izraela) Juli Jo’el Edelstein i zastępca Ambasadora Izraela w Polsce Ruth Cohen-Dar. W uroczystości wziął udział Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Miasta Krakowa ds. polityki społecznej, kultury i promocji miasta.
