Spór o olszanickie boisko
Czy boisko przy ul. Korzeniaka 20 w Olszanicy nie jest dostępne dla okolicznych dzieciaków? Tak twierdzi Rada Dzielnicy VII i Stowarzyszenie Mieszkańców Olszanicy.
Co innego twierdzi operator – Akademia i Szkółka Piłkarska Grzegorza Mielcarskiego. Sporem postanowili zając się radni z Komisji Sportu i Kultury Fizycznej.
Dwa lata temu oddano do użytku kompleks boisk sportowych w Olszanicy. Za realizację inwestycji miasto zapłaciło prawie milion złotych. Jednak – jak twierdzi Rada Dzielnicy, mieszkańcy nie mogą czerpać korzyści z nowych obiektów. Z boisk można korzystać nieodpłatnie jedynie przez kilka godzin w tygodniu. Mieszkańcy postulują więc zmianę operatora, którym teraz jest Akademia i Szkółka Piłkarska Grzegorza Mielcarskiego.
Obecny na posiedzeniu komisji Grzegorz Mielcarski odniósł się do tych zarzutów. Powiedział, że nieprawdą jest, że dzieci nie mogą korzystać nieodpłatnie, a na dowód przedstawił podziękowania od szkół za oddanie do użytku boisk dla młodzieży. Co więcej powiedział, że prowadzone były rokowania między mieszkańcami, radą dzielnicy a operatorem w sprawie dostępności boiska. Grzegorz Mielcarski chciał udostępniać boisko codziennie na prawie 7-8 godzin. Porozumienie nie zostało podpisane, sporne były kolejne dwie godziny więcej, których domagali się mieszkańcy.
Faktycznie – negocjacje były i było bardzo blisko porozumienia, co potwierdził Szczęsny Filipiak – przewodniczący Rady Dzielnicy VII, jednak porozumienia ostatecznie nie podpisano. Jak zgodnie twierdziły obie strony sporu, jest chęć porozumienia. Radny Andrzej Hawranek powiedział, że chętnie się włączy w mediacje i jest przekonany, że sprawę da się załatwić.
Dlatego też radni zdecydowali, że nie będą procedować projektu uchwały w sprawie ustalenia działań dla prezydenta dotyczących funkcjonowania kompleksu boisk na Olszanicy. Radni chcą, by obie strony zasiadły do stołu i porozumiały się.
