Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Poniedziałek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze!

Ten mokry i szary poranek ewidentnie dowodzi, że coraz krótsze i chłodniejsze dni idą w parze z jesienną chandrą. Do działania pewnie więc będzie Wam potrzebna duża doza energii, a czerpać ją możecie z wrażeń, jakie dostarcza kultura. O tym zaś, co się dzisiaj dzieje na kulturalnej mapie Krakowa przeczytacie w naszym przewodniku. Zapraszamy!

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Na początek nie możemy nie przypomnieć o jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawanych wydarzeń: Festiwalu Conrada. Startuje dzisiaj i aż do niedzieli 29 października będziemy mieć wiele okazji, by rozmawiać o współczesnym świecie. Aby pomóc nam zrozumieć i udomowić współczesne lęki, do Krakowa zjechali twórcy różnych kultur i światopoglądów, związani nie tylko z literaturą, ale także z filmem, teatrem, muzyką czy sztukami plastycznymi. „Chcemy rozmawiać o współczesnych niepokojach na świecie, o niespokojnych ruchach jednostek i zbiorowości, o gwałtownych emocjach” – podkreśla dyrektor festiwalu Michał Paweł Markowski – bo w tym roku hasłem przewodnim jest Niepokój. Cały program Festiwalu Conrada znajdziecie TUTAJ! Natomiast my polecamy śledzenie specjalnego pasma filmowego, które na Festiwal Conrada przygotowało Kino Pod Baranami. Od dzisiaj do soboty, 28 października, zapraszamy na siedem seansów powiązanych z programem największego literackiego wydarzenia jesieni. Nie będą to zwyczajne pokazy – w klimat każdego z nich publiczność wprowadzi wybrany festiwalowy gość. Poniedziałek należy do pokazu przedpremierowego. O godz. 21.30 zobaczycie obraz „Beksińscy. Album wideofoniczny”.

Zatrzymajcie się jednak dzisiaj Pod Baranami na dłużej! Kino Pod Baranami zaprasza bowiem na pierwsze spotkanie w ramach „Premier psychologicznych” – nowego cyklu pokazów filmowych. Projekcjom najnowszych i najciekawszych produkcji filmowych towarzyszy dyskusja na temat psychologicznego wymiaru prezentowanych dzieł filmowych oraz ich znaczenia w kontekście współczesnej wiedzy o zdrowiu psychicznym człowieka. W programie na dziś będzie o godz. 18.00 pokaz nagrodzonego na tegorocznym Berlinale filmu „Ana, mon amour”. To wybitny dramat psychologiczny Cãlina Petera Netzera, jednego z najciekawszych reżyserów rumuńskiej nowej fali. Opowiada o cierpiącej na ataki paniki młodej dziewczynie, która zakochuje się z wzajemnością w koledze ze studiów. Struktura filmu odwzorowuje terapeutyczny seans, którego porządku nie wyznacza ciąg przyczynowo-skutkowy, tylko psychoanalityczna logika skojarzeń i emocji. W rolach głównych wystąpili Diana Cavallioti oraz debiutujący na ekranie Mircea Postelnicu. Film zrealizowano na podstawie głośnej powieści Cezara Paula-Badescu, który jest również współautorem scenariusza. Ana (Diana Cavallioti) i Tom (Mircea Postelnicu) poznają się na studiach z literatury i błyskawicznie w sobie zakochują. Poważnym testem dla ich związku będą jednak zaburzenia psychiczne dziewczyny. Czy para poradzi sobie z traumatycznym doświadczeniem? Czy młodzieńcze zauroczenie przetrwa próbę czasu? Odpowiedzi, jak zwykle u Netzera, będą zaskakujące i niejednoznaczne… Po seansie odbędzie się dyskusja inspirowana filmem. Spotkanie poprowadzą Anna Nicieja i Katarzyna Staleńczyk, studentki V roku psychologii stosowanej na Uniwersytecie Jagiellońskim, prowadzące filmowy projekt naukowy „Psychoteka człowieka” w Instytucie Psychologii Stosowanej UJ. Wydarzenie jest na Facebooku.

Dzisiaj możecie się też wybrać do Teatru Mumerus na Kanoniczą 1. Wieczorem, o godz. 19 zobaczycie tam spektakl „To nie są drzwi. Kodycyl fotografji”. Szczególnie zainteresuje on miłośników poezji awangardowej. Dlaczego? W spektaklu użyto 39 wersów z wiersza Brunona Jasieńskiego „Marsz”, 94 słowa z monologu Tadeusza Boya-Żeleńskiego „Uwiedziona” oraz po jednym zdaniu z wiersza jeżego jankowskiego „tram wpopszek ulicy” i powieści Stefana Żeromskiego „Dzieje grzechu”. To będzie niezwykłe spotkanie ze sztuką, polecamy!

15 lat po kinowej premierze filmu Marka Koterskiego, tragikomiczna historia Adasia Miauczyńskiego powraca w wersji scenicznej jako „Dzień świra – opera|musical” i zaskakuje formą. Oryginalny tekst pierwowzoru – zachowujący charakterystyczny styl językowy Koterskiego, łącznie z wulgaryzmami i powiedzeniami, które na stałe weszły do języka potocznego – usłyszycie dzisiaj jako operę-musical. W obsadzie znaleźli się m.in. Maciej Miecznikowski, Joanna Kołaczkowska i Wojciech Solarz. A to wszystko dzisiaj, o godz. 18.15 w Teatrze im. Juliusza Słowackiego. Polecamy!

I jeszcze coś dla melomanów: w Filharmonii o 19.00 z koncertemNie tylko Strauss gala” wystąpi Europejska Orkiestra Straussowska pod dyrekcją Hansa-Petera Mansera oraz soliści – Anita Maszczyk, Monika Piechaczek, Anna Jankowiak, Jarosław Zawartko, Tomasz Tracz. Ten wieczór koncertowy wypełni muzyka najsłynniejszych twórców przebojów operetkowych – Straussa, Lehara i Kalmana. Macie zagwarantowane niemal dwie godziny znakomitej zabawy, bo kto nie zakołysze się choćby do takich popularnych, jak „Usta milczą, dusza śpiewa” czy „Wielka sława to żart”. W programie, obok fragmentów operetek „Hrabina Marica”, „Wesoła wdówka”, „Księżniczka czardasza” czy „Zemsta nietoperza”, znajdą się również musicalowe songi ze „Skrzypka na dachu”, „West Side Story”, a także Straussowskie polki, czardasze i walce.

A jeśli wolicie spokojniejsze, refleksyjne klimaty – przyjdźcie na 19.00 do Fortów Kleparz na Kamienną 2-4. Wystąpi tam dzisiaj Natalia Przybysz z nową płytą „Światło nocne”. Płyta jest pełna osobistych i głębokich przeżyć, piosenki pozostają jednak otwarte do interpretacji, o balansowaniu na krawędzi bycia sobą i udawania. Nowa płyta jest szczera, dosadna i sensualna. Od strony muzycznej Natalia Przybysz i zespół, z którym współpracuje: Mateusz Waśkiewicz, Filip Jurczyszyn, Hubert Zemler i Jerzy Zagórski, pozostają wierni klasyce rocka i r&b lat 60. i 70., a jednocześnie znajdują nowe konteksty, siłę i znaczenie grania we współczesności.

pokaż metkę
Autor: MARGERITA KRASNOWOLSKA
Osoba publikująca: MARGERITA KRASNOWOLSKA
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2017-10-23
Data aktualizacji: 2017-10-23
Powrót

Zobacz także

Znajdź