Wtorek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze [KONKURS!]

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Na czas remontu Teatr Groteska przenosi się ze Skarbowej do... Centrum Administracyjnego w Nowej Hucie (ul. Ujastek 1), a mówiąc ściślej do budynku S, zwanego Pałacem Dożów lub Watykanem. Do 13 grudnia zobaczycie tam cieszące się niesłabnącą popularnością przedstawienia dla dzieci, ale będą także spektakle przeznaczone dla widzów dorosłych. Takie są właśnie „Dzienniki gwiazdowe” Stanisława Lema. Twórczość znanego na całym świecie polskiego pisarza science fiction, filozofa, futurologa, jest i będzie ponadczasowa. W „Dziennikach gwiazdowych” Lem wnikliwie analizuje ludzką naturę, konsekwencje rozwoju techniki i nauki, a także materialny i duchowy dorobek ludzkości. Wnioski wynikające z jego bezkompromisowych rozważań nie napawają optymizmem. Wszechobecna ironia i dystans sprawiają jednak, że raczej się uśmiechamy, niż popadamy w czarnowidztwo. Spektakl dotyka współcześnie aktualnych i palących kwestii, np. istnienia i wykorzystania sztucznej inteligencji oraz niebezpieczeństw z tym związanych. Spektakl zyskuje szczególną siłę wyrazu i przykuwania uwagi. Właśnie dlatego przedstawienie ogląda się z dużą przyjemnością i zaciekawieniem. Do tego wartkie, zabawne dialogi, liryczne piosenki, wyrafinowany dowcip i inteligentnie zastosowana plastyka. Ten oparty na wyjątkowej prozie spektakl, adresowany do dorosłych i młodzieży powyżej 14 lat, pokaże widzom cząstkę ich samych. Wystawiany jest dziś, jutro i w czwartek. Szczegóły zobaczycie TUTAJ.

UWAGA! SZYBKI KONKURS!

Mamy dla Was podwójne zaproszenie na jutrzejsze przedstawienie „Dzienników gwiazdowych”! Wystarczy odpowiedzieć na pytanie, jak się nazywa główny bohater sztuki. Odpowiedź przysyłajcie na adres: konkurs.mk@um.krakow.pl do dzisiaj, 28 listopada, do godz. 14.00, w tytule maila wpisując LEM. Zwycięzców o poinformujemy indywidualnie. Powodzenia!

To nie koniec eksperymentów ze sceną teatralną! Teatr KTO zaanektował klub ZetPeTe na Dolnych Młynów 10 i dzisiaj pokaże tam spektakl bez słów – według życia i twórczości Bohumila Hrabala, czyli „Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać”. Aktorzy zajmują wszystkie możliwe przestrzenie budynku teatru, ich etiudy wprowadzają widza w magiczny świat Hrabalowskich postaci. Pięciu aktorów odważnie używa swojej fizykalności do oddania tego, co chcą powiedzieć w tej historii. Wielkie metalowe kufry stanowią podstawę ich scenografii, tworząc kilka wizualnie zachwycających obrazów. To rodzaj błazeńskiego widowiska z nieodzownym patosem i śmiesznością. Początek tego eksperymentu zobaczycie o godz. 19.00.

Niezdecydowany proponujemy teatr w kinie, czyli „Kłamstwo” w Kijów.Centrum o godz. 19.00. Niesamowite i przenikliwe, a przy tym, o zgrozo, zabawne studium, właśnie... kłamstwa. Florian Zeller, francuski dramaturg zdążył już przyzwyczaić swoich widzów do ostrej jazdy i bolesnego telemarku, porusza się z gracją baletnicy i precyzją chirurga w meandrach i zakamarkach ludzkich umysłów. Dwie pary małżeńskie, dwie pary przyjaciół, dwie pary kochanków, a ich nadal tylko czworo, jak to jest możliwe? Wszystkiego się dowiecie podczas spektaklu. Metaforycznie udało się w nim połączyć Bergmanowskie „Sceny z życia małżeńskiego” z kilkoma komediami Woody’ego Allena. Oczywiście sztuka nie jest jedynie słowną ekwilibrystyką, zawiera również podtekst racjonalny i filozoficzny. Zeller spróbował kłamstwo zweryfikować w warunkach scenicznych. Udało mu się to na tyle, że w całej Europie widzowie podczas przedstawień spadają z krzeseł z rozbawienia, za chwilę wracają na miejsca dyskretnie zerkając wokół i szukając wsparcia i zrozumienia u innych kobiet i mężczyzn. Warto to zobaczyć, oczywiście, nie po to, aby dowiedzieć się, jak skutecznie oszukać partnera lub partnerkę. Warto, bo jak w soczewce skupia dwa dni w godzinnych aktach. To nie tylko komedia, ale i bardzo cenny przekaz. W rolach głównych nazwiska znane i cenione: Joanna Liszowska, Milena Suszyńska, Wojciech Malajkat i Piotr Szwedes. Zapraszamy!

Prawdziwe kino, choć w przedwojennej odsłonie, zobaczycie natomiast w Krakowskim Forum Kultury na Mikołajskiej. Wieczorem rozpocznie się bowiem kolejny odcinek niezwykłych, cotygodniowych spotkań filmowych, w czasie których można obejrzeć perły przedwojennego kina polskiego. W programie na dziś znalazł się film „Trędowata” z 1936 roku. Polecamy nie tylko miłośnikom melodramatów!

Jeśli zaś szukacie czegoś muzycznego, zajrzyjcie do MOS-u na Rajską. Eklektyczny i międzypokoleniowy projekt – „Reflekcje” – łączący hip-hop, poezję, elektronikę i muzykę klubową pokaże o 19.00 L.U.C. Artysta nawiązał kontakty z licznymi artystami i ich spadkobiercami, a następnie za ich zgodą połączył swoją muzykę i osobiste teksty z kultowymi refrenami, m.in. Ireny Jarockiej, Haliny Frąckowiak, Krystyny Prońko i Magdy Umer. Autentyczne i emocjonalne piosenki z tego albumu przyniosły L.U.C ogromną popularność, a mimo to z powodów osobistych po kilku koncertach zawiesił dalsze występy. W odpowiedzi na liczne prośby fanów postanowił jednak zagrać kilka ostatnich „reflekcyjnych” koncertów, zamykając projekt przed premierą nowej płyty. Nowy album pojawi się 2018 roku i jak zapowiada Rostkowski, będzie otwarciem nowego rozdziału w jego życiu.

Zobacz teledyski:

Lubicie muzykę filmową? A co myślicie o polskiej muzyce filmowej? Dla fanów polskiego brzmienia mamy nie lada gratkę: koncert polskiej muzyki filmowej w Centrum Kongresowym ICE Kraków. Podczas pierwszej części koncertu usłyszycie znane i lubiane melodie, m.in. z ekranizacji „Ziemi obiecanej”, z filmu „Ocalić miasto” oraz czołówkę z serialu „Daleko od szosy”. Druga część koncertu zostanie w całości poświęcona twórczości Wojciecha Kilara. Arcydzieła polskiej muzyki filmowej wykona Orkiestra Symfoniczna Akademii Muzycznej w Łodzi pod batutą Marcina Wolniewskiego. Nie przegapcie! Początek punktualnie o 19.00, Centrum Kongresowe ICE Kraków, ul. Konopnickiej 17.

Centrum Kongresowe ICE Kraków polecamy gorąco również i jutro! Czeka Was bowiem rzadka okazja zobaczenia – ale przede wszystkim usłyszenia – mieszanki wirtuozerskiej precyzji, lekkości wykonania i ujmującej charyzmy, czyli koncert Piotra Anderszewskiego. Regularnie oklaskuje go publiczność takich sal koncertowych, jak nowojorska Carnegie Hall czy londyńska Wigmore Hall. Już jutro jeden z najwybitniejszych żyjących pianistów wystąpi w Krakowie w towarzystwie rewelacyjnej Sinfonietty Cracovii. Udało się go zaprosić po wielu miesiącach starań. Artysta zagra z Sinfoniettą o godz. 19.30. W programie znajdą się aż dwa koncerty fortepianowe: G-dur KV 453 Mozarta i D-dur Hob. XVIII: 11 Haydna. Anderszewski wystąpi w niezwykle trudnej, a często praktykowanej w XVIII wieku podwójnej roli – solisty i dyrygenta. Zabrzmią też operowe uwertury – z „Armidy” Haydna oraz „Apollo i Hiacynta” Mozarta, które Sinfonietta Cracovia zagra prowadzona przez Macieja Lulka, koncertmistrza zespołu. Genialny pianista, wyborna orkiestra i wiedeńscy klasycy – czy można chcieć więcej?

UWAGA! SZYBKI KONKURS!

Mamy dla Was kolejne podwójne zaproszenie – tym razem na jutrzejszy koncert Piotra Anderszewskiego w ICE Kraków! Wystarczy odpowiedzieć na pytanie, w którym roku zadebiutował Piotr Anderszewski. Odpowiedź przysyłajcie na adres: konkurs.mk@um.krakow.pl do dzisiaj, 28 listopada, do godz. 14.00, w tytule maila wpisując ANDERSZEWSKI. Zwycięzców o poinformujemy indywidualnie. Powodzenia!