Poniedziałek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze!

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygranie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Od wczoraj mamy kolejny festiwal – IX Krakowskie Miniatury Teatralne. Trwa do piątku 6 lipca, a z roku na rok gromadzi coraz większą publiczność. Tym razem spotkamy się m.in. w Operze Krakowskiej i Centrum Kongresowym ICE Kraków. W programie na poniedziałek znalazł się przewrotny tekst Torbena Bettsa, „Niezwyciężony”. Spektakl przygotował Teatr 6. piętro w Warszawie. Reżyseria: Eugeniusz Korin, obsada: Agnieszka Grochowska, Bartłomiej Topa, Aleksandra Popławska, Szymon Bobrowski. Opowiada o spotkaniu dwóch par z różnych sfer społecznych, które uruchamia lawinę nieprzewidzianych zdarzeń. Ostatecznie wszyscy przegrywają ze swoimi słabościami, ale przegrywają z klasą… Początek o godz. 19.00, Opera Krakowska, ul. Lubicz 48.

Przez całe lato czeka na nas Letnie Tanie Kinobranie (od 29 czerwca do 30 sierpnia) – maraton filmowy podzielony na 9 tygodni tematycznych, podczas których będzie zaprezentowanych ponad 100 filmów. W programie znalazły się najgłośniejsze tytuły ostatnich sezonów (m.in. nagrodzony czterema Oscarami i Złotym Lwem w Wenecji „Kształt wody”, nominowany do Złotego Globu oraz nagrody Akademii „Twój Vincent” czy „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” z niesamowitą rolą Frances McDormand). W ramach wakacyjnego przeglądu przypomniane zostaną również kultowe obrazy sprzed lat, jak „Śniadanie u Tiffany'ego”, natomiast dla zagranicznych turystów przygotowano wybór polskich produkcji z angielskimi napisami (m.in. uznana za najlepszy polski film 2017 roku „Cicha noc” Piotra Domalewskiego czy nagrodzony na festiwalu w Cottbus „Najlepszy” Łukasza Palkowskiego). W programie znajdą się także produkcje wybrane przez samych widzów, a kolekcjonerzy będą mieli okazję upolować wymarzony plakat filmowy podczas tradycyjnego Plakatobrania. Na poniedziałkowe popołudnie i wieczór proponujemy „American Hustle” o godz. 19.00 oraz „Django” o godz. 21.15. Akcja pierwszego rozgrywa się w barwnej scenerii lat 70., opowiada historię błyskotliwego oszusta, który ze swoją partnerką i kochanką zostaje zmuszony do współpracy z agentem FBI. Ten wprowadza parę w pociągający, ale niebezpieczny i pełen pułapek świat wpływowych polityków i mafijnych bossów. Z kolei „Django” rozgrywa się na południu Stanów Zjednoczonych, dwa lata przed wojną secesyjną. W tym miejscu i czasie krzyżują się drogi niewolnika Django oraz tropiącego łotrów poszukiwacza fortuny i... dentysty Dr. Kinga Schultza. Schultz idzie po śladach nikczemnych braci Brittle i tylko Django jest w stanie pomóc mu zgarnąć nagrodę za ich pojmanie. Obaj mężczyźni wędrują dalej wspólną drogą: Schultz z chęci zysku tropi rzezimieszków, a Django zmierza na ratunek swojej żonie, niewolnicy właściciela niesławnej plantacji.

Trwa Summer Jazz Festival Kraków. Mimo zmiany nazwy, słynne już krakowskie święto jazzu odchodzi od swojej sprawdzonej formuły tylko o tyle, że w tym roku możemy wziąć udział w niespotykanej wcześniej liczbie koncertów, a sam festiwal trwa nie miesiąc, a sześć tygodni (do 5 sierpnia). Dzisiaj wieczorny koncert w Piwnicy Pod Baranami, zacznie się, jak zwykle o godz. 21.00. Wystąpią JBBO & Stanley Breckenridge, natomiast w Harris Piano Jazz Bar, o godz. 21.30 usłyszycie Karen Edwards Trio z USA.

W Kawiarni Literackiej, na Krakowskiej 41, o godz. 18.30 rozpocznie się Socrates Cafe PL. To otwarta dyskusja, prowadzona taki w sposób, żeby była przystępna dla „zwykłego człowieka”. Aby wziąć udział w dyskusji nie trzeba posiadać specjalistycznej wiedzy. Celem nie jest też znalezienie ostatecznej odpowiedzi na dyskutowany temat – dobra dyskusja to taka, po której wracamy z większą liczbą pytań niż przyszliśmy.

Zapraszamy do Księgarni Podróżniczej Bonobo, na Małym Rynku. O 19.00 rozpocznie się podróż do Armenii, Górskiego Karabachu i Gruzji. 3 małe krainy wetknięte między islamski świat Azerbejdżanu, Iranu oraz Turcji a wielką „Matkę Rosję”. Wszystkie w pewien sposób do siebie podobne, począwszy od alfabetu – niemiłosiernego ciągu zawijasów, poprzez historię oraz obyczaje, na temperamencie obywateli, którzy mimo niewysokich standardów życia są nad wyraz mili i gościnni. O podróży autostopem, zdobywaniu szczytów i odwiedzaniu miejsc nie zaznaczonych na google.maps opowiedzą Dominika i Patryk. Podróż zaczęła się od lęków i obaw, po pierwsze ze względu na bariery językowe, wymagania kondycyjne oraz opuszczenie „bezpiecznej” Europy. Jak się szybko okazało, im dalej w świat, tym więcej pewności siebie.