Przepis na kulturalną środę w Krakowie
Dziś w Krakowie nie tylko słonecznie ale też muzycznie, historycznie, sentymentalnie i trochę bajecznie. A to oznacza, że zdecydowanie warto wyjść na miasto!
Centrum Kultury Podgórza zaprasza o godz. 18.00 na bajkowy koncert nie tylko dla najmłodszych! Przy ul. Sokolskiej 13 wystąpi kwintet „Z harfą w tle”, który w swoim repertuarze ma tematy i piosenki ze znanych bajek i filmów m.in. „Akademii Pana Kleksa”, „Gumisiów”, „Przygód Baltazara Gąbki”. Wspaniała zabawa gwarantowana!
Gościem cyklu Sentymentalny Świat w Centrum Kultury Dworek Białoprądnicki, będzie o godz. 18.00 aktorka teatralna, filmowa i wokalistka - Olga Bończyk. Artystka zaprezentuje pełne uroku przeboje z lat 60-tych i 70-tych, które wszyscy znają i kochają, w pięknych swingujących aranżacjach. Koncert Olgi Bończyk będzie swego rodzaju „Koncertem życzeń” na który składają się znane i lubiane piosenki w autorskich interpretacjach, a które publiczność niezwykle serdecznie przyjęła i polubiła. W programie nie zabraknie również licznych anegdot przepełnionych humorem i talentem gawędziarskim z którego słynie aktorka.
Wyobraźcie sobie musical o głodzie, pladze, która zbiera większe żniwo niż najbardziej śmiercionośne choroby i najtragiczniejsze wojny. Tego poważnego tematu – poprzez mało poważną formę – podjęła się Aneta Groszyńska. Muzyczny (!) spektakl „Głód” w jej reżyserii oparty jest na podstawie poruszającego reportażu Martina Caparrósa. Opowie on o tragicznych konsekwencjach zglobalizowanego systemu produkcji żywności i pokaże rewers dobrobytu zachodnich społeczeństw, a także poszuka odpowiedzi na powracające niczym refren pytanie – jak, do diabła, jest możliwe to, że ludzie w XXI wieku głodują? Początek o godz. 19.30 w Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej, ul. Jagiellońska 1.
De Revolutionibus Books&Cafe przy ul. Brackiej 14 zaprasza na spotkanie z Wojciechem Ladą, autorem „Pożytków z katorgi”. W jego książce zesłanie to nie tylko kajdany, kibitki i recytacja poezji wieszczów, ale też smród jurty, komary i potworna nuda. Autor zwraca uwagę, że carska niewola stała się dla wielu młodych skazańców swoistym uniwersytetem i furtką do kariery. Jan Czerski trafił do karnego garnizonu w Omsku, nie mając pojęcia o naukach przyrodniczych, a po kilku latach nie tylko postawił na głowie dotychczasową teorię geologiczną regionu, ale stał się jednym z najnowocześniejszych i najwszechstronniejszych badaczy. Sieroszewski, Piłsudski, Dybowski, Czekanowski, Czerski, Kon – to tylko kilku z wielu Polaków zasłużonych dla Syberii i dla nauki w ogóle. Wojciech Lada z pasją śledzi ich losy i pokazuje, jak wielki mieli wpływ na poznanie dalekiej Północy. I przekonuje, że nawet z katorgi może być pożytek. Początek spotkania o godz. 18.00.
