Samorządowiec z doświadczeniem lekarskim
O pomysłach na rozwiązywanie problemów osób starszych i niepełnosprawnych, doświadczeniu wyniesionym z samorządu lekarskiego oraz sentymencie do sportu radny Lech Kucharski, przewodniczący Komisji Zdrowia i Profilaktyki oraz Uzdrowiskowej opowiada w rozmowie z Magdaleną Bartlewicz.
Jak lekarz z prawie 40-letnim stażem odnajduje się w Radzie Miasta Krakowa?
Lech Kucharski: Nie jest to łatwe, tym bardziej że zaraz po wyborze uświadomiłem sobie, że mam zaszczyt reprezentować mieszkańców, zasiadając w ławach o wspaniałej historii. Poczułem z tego powodu dumę. Praca w Radzie wymaga jednak przede wszystkim dużej aktywności i poświęcam jej wiele czasu. Moim atutem jest spore doświadczenie w pracy samorządowej – od wielu lat funkcjonuję w samorządzie lekarskim, obecnie pełnię funkcję wiceprezesa Okręgowej Rady Lekarskiej. Pierwsze miesiące funkcjonowania w RMK poświęciłem na obserwację mechanizmów i sposobów działania, korzystając z doświadczenia i życzliwości koleżanek i kolegów radnych. Mam nadzieję, że się rozkręcę, a moja aktywność będzie systematycznie rosła. W najbliższym czasie zamierzam złożyć szereg interpelacji, które wynikają ze spotkań z mieszkańcami, a także z działalności Komisji Zdrowia, której przewodniczę. Interpelacje te dotyczyć będą aktualnych problemów osób z niepełnosprawnościami, które skarżą się na trudności, jakie napotykają na terenie krakowskich placówek służby zdrowia.
Na czym chce się Pan skupić podczas prac w Radzie?
LK: W dużej mierze na problemach związanych z funkcjonowaniem ochrony zdrowia, ale ważne są dla mnie również kwestie osób z niepełnosprawnościami, seniorów – związane nie tylko z systemem ochrony zdrowia, ale również z ich codziennym życiem. Bardzo chciałbym poprawić ich sytuację. Jednym z pomysłów jest utworzenie pogotowia socjalnego. Coraz częściej spotykamy się z tym, że o różnych porach doby, zwłaszcza w dni świąteczne, ludzie samotni, schorowani nie mają właściwej opieki. Sąsiedzi, chcą pomóc, wzywają pogotowie, a to przewozi osobę wymagającą opieki do szpitala. Taka osoba nie wymaga leczenia szpitalnego, potrzebuje raczej doglądnięcia w miejscu zamieszkania, dopóki odpowiedzialności za jej los nie przejmie pomoc społeczna. Pogotowie ratunkowe nie służy do tego, by przejmować osoby wymagające pomocy socjalnej. Zresztą hospitalizacja z tzw. przyczyn socjalnych może osobie potrzebującej opieki raczej zaszkodzić, niż pomóc. Ponadto, zainspirowany spotkaniami z rodzicami osób niepełnosprawnych, zamierzam złożyć projekt uchwały kierunkowej do Prezydenta w sprawie powołania tzw. asystentów osoby niepełnosprawnej, pracujących na terenie miejskich jednostek ochrony zdrowia.
Chciałbym się też zająć sportem. Mój tato był trenerem lekkiej atletyki, w zasadzie wychowałem się na stadionie – najpierw Krakusa, potem Hutnika. Także dlatego interesują mnie wszelkie inicjatywy dotyczące sportu. Jestem autorem prośby do Prezydenta, która spowodowała jego autopoprawkę i wprowadzenie do budżetu oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej budowy hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 74 w Branicach. Chcę również, by rozbudowana została baza sportowa w Nowej Hucie – m.in. stadion Wandy czy kompleks boisk szkolnych na os. Niepodległości.
Jest Pan Przewodniczącym Komisji Zdrowia. Jakie są jej najważniejsze zadania w tej kadencji?
LK: Staram się zmienić sposób prowadzenia komisji. Chcę, żeby była otwarta na wszelkie problemy mieszkańców w ochronie zdrowia. Moją główną troską jest to, by maksymalnie usprawnić opiekę medyczną, zwłaszcza w placówkach, których właścicielem jest Miasto. Plan pracy komisji jest bardzo bogaty, zaplanowane jest dwadzieścia kilka posiedzeń o różnorodnej tematyce, ich harmonogram dostępny jest w BIP-ie. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do udziału w jej posiedzeniach. Po spotkaniach z dyrekcjami szpitali miejskich przygotowałem projekt rezolucji, która jednogłośnie została przyjęta przez radnych na jednej z ostatnich sesji, a dotyczy sposobu finansowania ochrony zdrowia. Te środki, które obecnie są na ten cel przeznaczane, nie zapewniają odpowiedniego finansowania, co sprawia, że nie tylko miejskie szpitale są w bardzo trudnej sytuacji.
Lech Kucharski – radny miasta Krakowa VIII kadencji, ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych Specjalistycznego Szpitala im. S. Żeromskiego, mandat uzyskał z okręgu wyborczego nr 7, obejmującego dzielnice XVI Bieńczyce, XVIII Nowa Huta. Pracuje w Komisjach: Budżetowej, Zdrowia i Profilaktyki oraz Uzdrowiskowej, Dyscyplinarnej oraz Mienia i Rozwoju Gospodarczego.
