V Sinfonietta Festival – jubileusz po amerykańsku!
Stars and Strings ‒ taki tytuł nosi piąty, jubileuszowy Sinfonietta Festival w Muzeum Narodowym w Krakowie zapowiadający wyjątkowy, dwudziesty piąty sezon Sinfonietty Cracovii. Krakowska Orkiestra świętować będzie z iście amerykańskim rozmachem! Wraz z tytułowymi „gwiazdami” – dyrygentem Johnem Axelrodem, tenorem Stanley’em Jacksonem i klarnecistą Michelem Lethiec’iem ‒ zaprezentuje dzieła najjaśniejszych supernowych z Nowego Świata: Leonarda Bernsteina, Aarona Coplanda, Johna Cage’a, i Philipa Glassa. Wśród niestandardowych propozycji znajdą się zaś pieśni spirituals, barbecue clubbing i plenerowe jam session.
Amerykanie są mistrzami świata w świętowaniu ‒ i w dobrze pojętej rozrywce. To właśnie stamtąd pochodzi popularne i u nas słowo entertainment. O tym, że rozrywka może osiągać zawrotnie wysoki poziom, dobitnie świadczy zaś tamtejsza kinematografia i ściśle z nią związana, symfoniczna muzyka filmowa. Równie istotna jest jednak twórczość kompozytorów związanych ze Stanami Zjednoczonymi w historii muzyki poważnej, a jednym z najbardziej znaczących nurtów stworzonych przez Amerykanów jest minimalizm. Festiwal rozpoczął się więc minimalistycznie – muzyką Johna Cage’a, Steve’a Reicha, Philipa Glassa i Johna Adamsa. Przez historię nurtu przeprowadził melomanów dyrektor Sinfonietty – Jurek Dybał. Słynny utwór „In C” Terry’ego Riley’a wykonała zaś pod jego dyrekcją... publiczność! „Minimalistic Opening” odbył się 30 czerwca w przepięknych wnętrzach krakowskich Sukiennic.
Również tam, 2 lipca, odbył się koncert „For Our Freedom and Yours” ‒ utrzymany w duchu szeroko rozumianej amerykańskiej idei wolności oraz przyjaźni między naszymi narodami. Światowej sławy tenor Stanley Jackson zaśpiewał po raz pierwszy w języku polskim! Oprócz pieśni Ignacego Jana Paderewskiego do słów Adama Mickiewicza Amerykanin wykonał ‒ tym razem, oczywiście, już po angielsku, pieśni spirituals — będące ważnym elementem dziedzictwa Afroamerykanów oraz popularne utwory z poruszającego problematykę konfliktów etnicznych musicalu „West Side Story”. Na tym koncercie premierowo zabrzmiała Sinfonietta jubileuszowa zwycięzcy V Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego Sinfonietta per Sinfonietta pod honorowym patronatem prof. Krzysztofa Pendereckiego.
Z kolei 4 lipca, w dniu amerykańskiego Święta Niepodległości, znakomici kameraliści Sinfonietty Cracovii i przyjaciele (Kwartet DAFO, Cordes Classiques, Sinfo Quartet oraz Maciej Lulek i amerykański pianista Tom Robak współpracujący w ramach projektu Paderewski Saloon) wystąpili w ciekawych wnętrzach i ogrodach oddziałów Muzeum Narodowego w Krakowie, prezentując m.in utwory Antonína Dvořáka, George’a Gershwina, Steve’a Reicha i Pawła Szymańskiego. Znana i popularna wśród festiwalowej publiczności formuła clubbingu kameralnego tym razem zwieńczona została plenerowym jam session w Ogrodzie Józefa Mehoffera.
– Grasz na czymś? Znasz kilka amerykańskich standardów? Bierz instrument pod pachę i wpadnij na muzyczne barbecue! Serdecznie zapraszam do udziału w otwartym dla profesjonalistów i amatorów jam session z muzykami Sinfonietty Cracovii – zaprasza dyrektor krakowskiej orkiestry, Jurek Dybał (zgłoszenia na: office@sinfoniettacracovia.com).
Jubileuszową edycję Festiwalu zakończą 6 lipca koncertem finałowym w Sukiennicach wyjątkowi, od lat związani z Sinfoniettą Cracovią goście – światowej sławy amerykański dyrygent John Axelrod i legendarny klarnecista Michel Lethiec. „All American Finale” wypełnią kompozycje Aarona Coplanda, George’a Gershwina i Leonarda Bernsteina.
Choć Kraków słynie z festiwali, tego jedynego w swoim rodzaju nie można przegapić, bo ‒ jak mawiają Amerykanie ‒ it’s the best one in town.
Więcej informacji na stronie Sinfonietty oraz na Facebooku.
