górne tło

Meleksowy zawrót głowy

Wciąż nie wiadomo jak wyselekcjonowane zostaną meleksy, które od 1 stycznia 2016 r. będą mogły wjeżdżać do strefy B. Sprawa jest poważna, ponieważ przewoźnicy zgłosili 300 meleksów, którymi chcą wozić turystów, a prezydent Krakowa nakazał zmniejszyć ich liczbę do 130. Tematowi przyjrzeli się radni na posiedzeniu Komisji Infrastruktury.

Już od 2010 roku zespół złożony z meleksiarzy i urzędników próbuje wypracować regulacje dotyczące ruchu meleksów, jednak rozmowy nie przyniosły skutku. Radna Grażyna Fijałkowska postulowała stworzenie nowego zespołu, z udziałem radnych, który zajmie się problemem. Z kolei radny Wojciech Wojtowicz twierdził, że lepiej dołączyć do już istniejącego zespołu. Zdania radnych na temat meleksów były bardzo podzielone. Jedni uważają, że przewoźnicy służą turystom i zapewniają miejsca pracy młodym ludziom, drudzy zaś twierdzili, że meleksy przeszkadzają mieszkańcom. Radny Michał Drewnicki zaproponował, żeby zmiany nie wchodziły w życie od stycznia, ale od czerwca, tak by przewoźnicy mieli  czas na dostosowanie. Ci jednak nie zgadzają się na to i żądają dwuletniego okresu przejściowego. Prezydent Miasta Krakowa ma jeszcze raz przyjrzeć się sprawie.