górne tło

Fort Luneta: zabudowa tylko w zgodzie z planem miejscowym i wytycznymi konserwatora

Wszelkie działania inwestycyjne w rejonie fortu Luneta muszą być zgodne z zapisami obowiązującego tam planu miejscowego „Żabiniec – Południe”. Plan został przyjęty przez Radę Miasta Krakowa w 2012 roku według wskazań Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Plan miejscowy jest aktem prawa miejscowego, a jego zapisy obowiązują wszystkich. Niedawno przekonał się o tym inwestor, który chce zrealizować inwestycję mieszkaniową w rejonie fortu Luneta. Projekt zabudowy, a szczególnie proponowana wysokość budynków, wykracza jednak poza ustalenia planu miejscowego „Żabiniec – Południe”, przyjętego przez Radę Miasta Krakowa już w 2012 roku. Ustalenia planu miejscowego stanowiły przedmiot uzgodnienia Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie. – Wobec szczególnych cech terenów, dla których sporządzany był projekt planu miejscowego, stanowisko Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie było decydujące w procesie kształtowania zapisów planu miejscowego – podkreśla Elżbieta Koterba, zastępca Prezydenta Krakowa. I zaznacza, że bez względu na podmiot, który przygotowuje projekt planu miejscowego, każdy tego typu dokument jest poddawany procedurom zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i przyjmowany przez Radę Miasta po zasięgnięciu opinii różnych instytucji, po przeprowadzeniu konsultacji z mieszkańcami.

Wprawdzie zapisy planu miejscowego „Żabiniec – Południe” dopuszczają możliwość lokalizacji zabudowy mieszkaniowej, usługowej lub mieszkaniowo-usługowej w terenie zieleni fortecznej, jednak należy pamiętać, że warunkiem wprowadzenia zespołów nowej zabudowy na terenach objętych ochroną konserwatorską jest spełnienie wytycznych w zakresie ochrony obiektów zabytkowych zapisanych w planie miejscowym. – Szczegółowe ustalenia planu ograniczają możliwość powstanie nowej zabudowy w terenie zieleni fortecznej jedynie do wschodniej i północnej części terenu, przy czym dopuszcza się wzniesienie nowych budynków o funkcji mieszkaniowej, usługowej i/lub zamieszkania zbiorowego, pod warunkiem zachowania historycznych profili umocnień ziemnych oraz z utrzymaniem otwarcia widokowego od al. 29 Listopada na fort. Jednocześnie zakazuje się lokalizacji kubatur nadziemnych wzdłuż północnej granicy terenu oznaczonego symbolem ZF (zieleń forteczna) w pasie szerokości 35 m licząc od granicy z torami kolejowymi. W planie miejscowym ustalono również, że powierzchnia terenów związanych z przeznaczeniem dopuszczalnym, związanym z ww. zabudową, nie może stanowić więcej niż 30% terenu inwestycji, wskaźnik dopuszczalnej powierzchni zainwestowania nie może przekroczyć 75%, natomiast wskaźnik terenu biologicznie czynnego nie może być mniejszy niż 25% – wylicza Zastępca Prezydenta Krakowa

Z uwagi na fakt, że projekt inwestycji był niezgodny z zapisami planu miejscowego oraz spotkał się z negatywną opinią Wojewódzkiej Rady Konserwatorskiej, inwestor nie będzie mógł zrealizować planowanych obiektów w proponowanych gabarytach. – Wszelkie działania inwestycyjne muszą być zgodnie z zapisami planu miejscowego i skonsultowane z okolicznymi mieszkańcami – mówi Elżbieta Koterba. I przypomina, że w toku przygotowywania tego projektu inwestor zawnioskował o wycięcie drzew na terenie fortu. Ponieważ teren jest objęty ochroną konserwatorską, miasto wydało decyzję odmowną – przypomina Elżbieta Koterba.

Obecnie opracowywana jest analiza zasadności przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Luneta warszawska”. Dotychczasowe materiały wskazują na zasadność przystąpienia do sporządzenia nowego planu. Po przekazaniu analizy Radzie Miasta Krakowa, radni zadecydują o przystąpieniu do sporządzenia takowego. Nowy plan ma być bardziej rygorystyczny niż obecny – zapowiada wiceprezydent Koterba