górne tło

Tak wygląda park Wiśniowy Sad

Po dzisiejszym artykule Gazety Krakowskiej „Park Wiśniowy Sad: fuszerka, nie remont” (który ukazał się również w Dzienniku Polskim w nieznacznie zmienionej formie) postanowiliśmy kolejny raz odwiedzić miejsce inwestycji. Zachęcamy mieszkańców do zapoznania się z naszą odpowiedzią na publikację i wyciągnięcia wniosków co do jej rzetelności.

Fotografia ilustrująca artykuł z podpisem „Tak wygląda park Wiśniowy Sad po ostatnim remoncie” jest nieaktualna, co jest zaskakujące jeżeli weźmiemy pod uwagę, że mamy do czynienia z gazetą codzienną. Podpis pod zdjęciem informuje, że pokazuje stan obecny. Dla porównania publikujemy zdjęcie zrobione dzisiaj (czwartek) w godzinach przedpołudniowych. Jak widać karuzela działa, a nie jak pokazuje zdjęcie w prasie, jest przed montażem. Ponadto jak widać na „archiwalnym” zdjęciu z Gazety Krakowskiej, prace zostały zabezpieczane ze szczególną starannością w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych.

park Wiśniowy Sad

Artykuł zaczyna się od zdania, że „mieszkańcy są wściekli”, bo park wygląda gorzej niż przed remontem. Przypominamy, że remont trwa dalej. A mimo to trudno było wczoraj nie zauważyć bawiących się tutaj dzieci i odpoczywających dorosłych. Warto dodać, że nowe oświetlenie (blisko 80 lamp) pozwala na bezpieczne korzystanie z parku nawet po zmroku.

Autorka artykułu porusza także problem złego wykonania nawierzchni na alejkach. Wykonawca, który wykonywał ten remont, usunie wszystkie drobne usterki w ramach gwarancji po zakończeniu wszystkich robót. Większość z nich pojawiła się, gdy na budowie rozpoczął się II etap i druga firma wjechała do parku ciężkim sprzętem. Nie ma więc sensu kolejny raz naprawiać nawierzchni, skoro może być ponownie uszkodzona. Etapy prac remontu zostały dostosowane do planu rzeczowo-finansowego inwestycji.

W artykule pojawia się także zarzut, że prace w parku nie idą sprawnie i trwają kilka lat. Nie ma innej możliwości, skoro finansowanie tej inwestycji jest zapisane w budżecie miasta cząstkowymi kwotami na każdy rok. W 2014 roku było to ponad 700 tys. zł, w 2015 r. 500 tys. zł, w 2016 r. 500 tys. zł, a w 2017 r 190 tys. zł. Trudno wymagać, aby wykonawca wykonał całą pracę naraz, za którą jednostka miejska zapłaci w ratach przez kilka lat.

Na koniec warto zauważyć, że zgodnie z podpisaną umową z wykonawcą inwestycja ma zakończyć się w październiku 2017 roku. Mamy lipiec 2017 r. i prace budowlane dobiegają końca, wszystko wskazuje, że remont zakończy się wcześniej, a park przez cały czas jest dostępny dla mieszkańców.

Wykonane prace do tej pory w parku Wiśniowy Sad:

2014 r.:

2015 r.:

2016 r.:

Michał Pyclik
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie