górne tło

Czy w Krakowie jest bezpiecznie?

Na to pytanie próbowali odpowiedzieć radni i zaproszeni goście podczas posiedzenia Komisji Praworządności.

Choć posiedzenie Komisji miało dotyczyć oceny stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie Krakowa w 2017 roku, to zdominowały je sprawy teraźniejsze. Prowadzący posiedzenie wiceprzewodniczący Komisji Praworządności Krzysztof Durek pytał o niedawne wydarzenia ataku pseudokibiców Wisły w Prokocimiu. – Jest to sprawa rozwojowa, cały czas prowadzone jest śledztwo przez Prokuraturę, dlatego niewiele można jeszcze w tej sprawie powiedzieć. Niestety, było to jedno z tragicznych zdarzeń o charakterze pseudokibicowskim – tłumaczył inspektor Rafał Leśniak, Komendant Miejskiej Policji w Krakowie. Komendant zapowiedział także, iż w ostatnim okresie więcej patroli zostało skierowanych do służby na ulicach.

Radni pytali o sprawców tego typu przestępstw, czy prowadzone są działania operacyjne. Radny Wojciech Krzysztonek pytał z kolei o liczbę zatrzymań osób, u których znaleziono niebezpieczne narzędzia, takie jak noże czy maczety. Jednak jak przyznał Komendant, nie jest to bardzo częste, a niestety w Kodeksie Karnym posiadanie dużej ilości tego typu przedmiotów jest tylko wykroczeniem. A jedynie realny zamiar użycia (czyli np. podniesienie ręki z nożem na osobę) jest przestępstwem. Radny pytał także o liczbę zabójstw w minionym roku. Takich było 6, a przyczyny były bardzo różne. Wiceprzewodniczący Komisji poprosił przedstawicieli Policji, by na kolejnym posiedzeniu przekazali informacje na temat działań wymierzonych w działalność pseudokibicowską.