górne tło

Wchłonięcie czy połączenie?

O uchwale inicjującej działania zmierzające do połączenia dwóch instytucji kultury - Bunkra Sztuki z MOCAKiem rozmawiano podczas posiedzenia Komisji Kultury i Ochrony Zabytków.

Radnym przedstawiony został projekt uchwały w sprawie ogłoszenia zamiaru połączenia samorządowych instytucji kultury: Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK oraz Galerii Sztuki Współczesnej "Bunkier Sztuki" w Krakowie w jedną instytucję kultury o nazwie Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK (projekt uchwały). W tej sprawie swoje argumenty przedstawiali przedstawiciele Bunkra Sztuki, którzy przeciwni są połączeniu z MOCAKiem. – Już proponowana nazwa połączonych instytucji - Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK - uwzględnia odrębność jedynie jednej jednostki. Model połączenia nie ma charakteru równoważnego. Bunkier Sztuki, którego protoplasta istnieje od 1949 roku, będzie pełnił rolę oddziału – argumentowała Monika Drożyńska, artystka.

Anna Baranowa, historyczka i krytyczka sztuki, członkini Sekcji Polskiej AICA, przewodnicząca Sekcji Sztuki Nowoczesnej Oddziału Krakowskiego SHS podkreślała, że na mapie Krakowa zarówno MOCAK, jak i Bunkier Sztuki są równie potrzebne, a miasto zamiast rozszerzać ofertę kulturalną doprowadza do centralizacji instytucji kultury. W tym samym tonie wypowiadała się Cecylia Malik artystka, aktywistka. – Połączenie tych instytucji spowoduje degradację Bunkra Sztuki, który ma już wyrobioną opinię w Polsce i na świecie. Połączenie instytucji, jeden dyrektor i jedna myśl programowa ograniczy dyskusję między instytucjami kultury.

Masza Potocka, dyrektor MOCAKu oraz Bunkra Sztuki studziła emocje. Podkreślała, że miasto nie występuje przeciwko swojej instytucji. Wiele muzeów w Polsce działa jako oddziały i zachowują swoją niezależność.

Dyrektor Wydziału Kultury Katarzyna Olesiak podkreślała, że nie ma mowy o wchłonięciu Bunkra Sztuki przez MOCAK. – Projekt uchwały przewiduje połączenie tych dwóch instytucji. Bunkier Sztuki zachowa niezależność programową. Będzie miał swojego dyrektora. Kolekcja Bunkra Sztuki, po połączeniu z MOCAKiem będzie przechowywana we właściwy sposób, zgodnie z przepisami, które dotyczą muzeów – podkreślała dyrektor Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków.

Przewodnicząca Komisji Kultury Małgorzata Jantos próbowała ustalić, jaka jest przyczyna połączenia instytucji kulturalnych. – Pomysł połączenia Bunkra Sztuki i MOCAKu pojawił się po nierozstrzygniętym konkursie we wrześniu zeszłego roku na dyrektora Bunkra Sztuki, do udziału w którym głosiło się tylko trzech kandydatów – wyjaśniała radnym dyrektor Olesiak.

- Nietrafiony termin konkursu, tuż przed wyborami samorządowymi oraz plany kilkuletniego remontu Bunkra Sztuki. Nie powinno dziwić, że nie było wielu chętnych kandydatów – argumentował radny Łukasz Maślona. – Szkoda, że nie przychylono się do propozycji, by powołać dyrektora na czas remontu, a następnie rozpisać konkurs.

Dyrektor Olesiak podkreślała także, że projekt uchwały, o którym mowa, jedynie uruchamia procedury dotyczące połączenia instytucji kultury.

Rada Miasta Krakowa nie wydała pozytywnej opinii dla projektu inicjującego działania w kierunku połączenia MOCAKu i Bunkra Sztuki w jedną instytucję kultury. Na sesji 24 kwietnia radni zdecydują o losach tego projektu uchwały.