górne tło

Skrzyżowanie jeszcze przed sylwestrem?

Przymierzano się do pełnego otwarcia skrzyżowania ul. Nowohuckiej, Powstańców Wielkopolskich, Kuklińskiego i Klimeckiego jeszcze w grudniu. Wprawdzie pogoda nieco pokrzyżowała plany, ale jeszcze nie wszystko jest stracone - podano nam w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.

Na skrzyżowaniu trwa nadal przebudowa jego tarczy, a nad nim prace przy estakadzie - w ciągu ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich. Gdy w listopadzie otwierano linię szybkiego tramwaju do Golikówki i ciąg ulic - przymierzano się, że samo skrzyżowanie (bez estakady) być może uda się otworzyć w pełni jeszcze w grudniu; obecnie na głównej trasie - Powstańców Wielkopolskich - Nowohucka) jest tylko po jednym pasie w każdym kierunku. - Zabrakło nam zaledwie kilku dni, by zakończyć główne roboty; przyszedł śnieg i mróz i taka pogoda utrzymuje się od kilku tygodni - mówi Wiesław Nowak, prezes Grupy ZUE S.A., głównego wykonawcy.

Tarcza skrzyżowania jest nadal placem budowy i zamknięta jest jedna nitka trasy Nowohucka - Powstańców Wielkopolskich i ruch odbywa się po jednym pasie w każdym kierunku; jest więc bardzo wąsko, zważywszy na to, że jest to bardzo obciążona trasa.

- Wczoraj odbyła się rada budowy; padały zapewnienia, że jeśli tylko będzie możliwość - ostatnie niezbędne prace na skrzyżowaniu zostaną jak najszybciej przeprowadzone - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK, które jest inwestorem. - Przed świętami to już niemożliwe, ale jeśli będą dodatnie temperatury w przyszłym tygodniu i nie będzie padał śnieg to jest szansa, że się uda. Na razie pogoda jest jednak bardzo niestabilna - dodaje Wiesław Nowak. Zapowiedział także, że skrzyżowanie zostanie otwarte w pełni dla ruchu nawet wtedy, gdy zostanie ułożona tylko warstwa ścieralna, bez ostatniej. Wtedy na skrzyżowaniu byłaby już docelowa organizacja ruchu, czyli byłyby pod dwa pasy na obu kierunkach ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich, a ponadto rondo pod estakadą, umożliwiające skręcenie w różnych kierunkach. - Po warstwie ścieralnej można jeździć bez problemu, a tę górną ułożylibyśmy wiosną, w szybkim tempie; utrudnienia byłyby wtedy krótko - zapewnia przedstawiciel ZUE.

Obecnie kierowcy jadący ul. Klimeckiego i Kuklińskiego mają pierwszeństwo, natomiast relacja ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich jest podporządkowana. Mimo otwarcia przejazdu z ul. Klimeckiego w Kuklińskiego pod estakadą nadal nie funkcjonują wszystkie relacje na skrzyżowaniu. Obecnie możliwy jest przejazd w następujących relacjach: Powstańców Wielkopolskich - Nowohucka w obu kierunkach; Klimeckiego - Kuklińskiego w obu kierunkach; relacja w prawo z ulicy Powstańców Wielkopolskich w ulicę Kuklińskiego; relacja w prawo z ulicy Kuklińskiego w ulicę Nowohucką. Relacja z ulicy Klimeckiego w ulicę Nowohucką udostępniona została wyłącznie dla autobusów MPK. Na skrzyżowaniu jest sygnalizacja świetlna; dzięki niej problemów z przejazdem nie ma natomiast szybki tramwaj.

Według ostatnich planów - estakada zostanie otwarta wiosną.

(J.ŚW)