Niewidoczne rozkłady jazdy
Czy czcionka na rozkładach komunikacji miejskiej jest za mała? Okazuje się, że jej wielkość może stanowić spory problem, co zauważa w swojej interpelacji radna Nina Gabryś. Radny Łukasz Wantuch z kolei zwraca uwagę na pewne niezbyt bezpieczne rozwiązanie drogowe.
Radna Nina Gabryś zwróciła się z prośbą o możliwość powiększenia czcionki na rozkładach jazdy komunikacji miejskiej wiszących na przystankach. Jak przekonuje, jej rozmiar stanowi ogromny problem dla seniorek i seniorów, którzy często muszą używać lupy lub prosić innych o pomoc w odczytaniu informacji. Pozostaje to także utrudnieniem dla osób niedowidzących.
Z kolei radny Łukasz Wantuch zwrócił się z prośbą o postawienie lustra na zjeździe z alei 29 Listopada w ulicę Czereśniową, za estakadą. Jest tam pas rowerowy i zjeżdżając z ulicy nie widać po prawej stronie, czy jadą rowerzyści. Postawienie tam lustra spowodowałoby, że nadjeżdżające po prawej stronie rowery byłyby widoczne.
