Kultura rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Adres: Aleja 3 Maja 1, Kraków
  • Data:

    2015-09-16 - 2016-01-10

  • Impreza biletowana:

    >

    Bilet normalny: 12 Bilet ulgowy: 9

Organizatorzy:
  • Muzeum Narodowe w Krakowie

Co łączy – oprócz sławy i wysokiej pozycji w sztuce współczesnej – tak różnych artystów jak Josef Albers, Joseph Beuys, Louise Bourgeois, Sophie Calle, Sol LeWitt czy Victor Vasarely? Krótszy lub dłuższy romans z grafiką.
– Muzeum Narodowe w Krakowie „romansuje" z grafiką od początku istnienia, a z Biennale,
a potem Triennale niemal od pół wieku. Jedna z najlepszych kolekcji w kraju, wybitni specjaliści, dobra współpraca – to podstawy główne tego romansu. Pokazaliśmy dziesiątki wystaw, wydaliśmy liczne katalogi, mamy własny cykl wystawienniczy – „Graficy z Krakowa" – poświęcony tej dziedzinie sztuki. Cieszę się, że dziś po wielu latach, zagoszczą znów w Muzeum prace m.in. Alechinsky'ego, Bourgeois, Matty, Tapiesa czy Lichtensteina – mówi Dyrektor MNK Zofia Gołubiew.
Romans z grafiką to wystawa prezentująca 92 prace autorstwa 35 ważnych i uznanych artystów 2. połowy XX wieku, wywodzących się z Europy i USA, ukazująca ich twórczość z perspektywy zauroczenia medium graficznym. Fascynacja grafiką pojawiała się na różnych etapach aktywności artystycznej poszczególnych twórców, kojarzonych przede wszystkim z takimi dyscyplinami, jak malarstwo, rzeźba, instalacja czy performance. Prace na wystawę w MNK zostały wypożyczone z kolekcji stałej Centre de la Gravure et de l'Image imprimée w La Louvière (Belgia).
– Tytułowy „romans" to słowo wskazujące na pewną przygodność i tymczasowość zawartej znajomości. Romanse bywają namiętne, płomienne, sekretne, lecz rzadko kiedy długotrwałe. Z drugiej strony, romansuje się na ogół z kimś – w tym wypadku: czymś – atrakcyjnym, pociągającym, posiadającym magiczny urok, który na dłużej lub krócej trzyma nas w swojej mocy. Po trzecie, romans to coś, o czym się pamięta, wspomina z rozrzewnieniem, zachowując dla tej części swojego życia ciepłe uczucia. Po romansie zawsze zostają ślady, także materialne: pachnący perfumami liścik, zasuszona róża, niewyraźne zdjęcie zrobione w pośpiechu. Nie ma tych śladów wiele, ale są ważne, cenne, przechowywane z pietyzmem. To właśnie te różnorodne ślady romansu współczesnych twórców z grafiką odnajdujemy na wystawie w Muzeum Narodowym
w Krakowie – mówi Marta Anna Raczek-Karcz, kuratorka wystawy.
W sali wystaw zmiennych na I piętrze Gmachu Głównego MNK można zobaczyć pojedyncze odbitki i całe cykle wizualne. Są tam limitowane edycje tek graficznych, jak również fragmenty większych całości. Każdy artysta ma tam swoje osobne miejsce, bo romans to coś intymnego,
co rodzi się pomiędzy twórcą i medium. Wystawa prowadzi przez historie poszczególnych zauroczeń, pozwalając smakować dzieła każdego twórcy z osobna. Każdy z nich w odmiennych okolicznościach i z różnych powodów odkrywał dla siebie techniki graficzne, takie jak akwatinta, akwaforta, sucha igła, litografia, serigrafia czy fotografia. Decydująca była nie tyle możliwość multiplikacji pracy przeznaczonej do sprzedaży w określonym nakładzie, lecz niezwykły potencjał tkwiący w grafice.
– Konstruktywiści, tacy jak Josef Albers, korzystali z możliwości tworzenia obrazów seryjnych. Minimaliści, jak Ellsworth Kelly, docenili mechaniczność procesu graficznego. Konceptualiści, m.in. Sol LeWitt, wykorzystali możliwości tkwiące w relacji matrycy i odbitki, w grze pomiędzy ideą i obrazem. Artystki związane z nurtem feministycznym, takie jak Sophie Calle czy Annette Messager, sięgnęły po potencjał społeczno-krytyczny grafiki, pozwalający szybko reagować na zachodzące wydarzenia i docierać do szerokich rzeszy odbiorców. Reprezentanci pop-artu, np. Roy Lichtenstein wykorzystali łatwość przetwarzania obrazów zawłaszczonych z innych mediów
i prostotę ich włączania we własne dzieła – mówi kuratorka wystawy.
Każdy z artystów obecnych na wystawie pokochał grafikę na swój własny sposób, jednak
w każdym wypadku efekty tego romansu warte są uwagi.
Artyści biorący udział w wystawie: Josef Albers, Pierre Alechinsky, Carl Andre, Karel Appel, Arman, John Baldessari, Robert Barry, Georg Baselitz, Joseph Beuys, Louise Bourgeois, Marcel Broodthaers, Sophie Calle, Eduardo Chillida, Peter Downsbrough, Jean Dubuffet, Félix Gonzales-Torres, Allen Jones, Asger Jorn, Ellsworth Kelly, Sol LeWitt, Roy Lichtenstein, Roberto Matta, Annette Messager, Robert Motherwell, Claes Oldenburg, Mimmo Paladino, Sigmar Polke, Arnulf Rainer, Kiki Smith, Nancy Spero, Daniel Spoerri, Antoni Tapies, Roland Topor, Victor Vasarely, Wolf Vostell.

Muzeum Narodowe w Krakowie
Gmach Główny, Sala Wystaw Zmiennych, I piętro
al. 3 Maja 1
16 września 2015 – 10 stycznia 2016

Pon.: nieczynne
Wt. – sob.: 10.00–18.00
Niedz.: 10.00–16.00

Bilet normalny – 12 zł
Bilet ulgowy – 9 zł
Bilet rodzinny (maks. 5 osób) – 20 zł
Bilet grupowy normalny (min. 15 osób) – 8 zł
Bilet grupowy ulgowy (min. 15 osób) – 5 zł
Dzieci do 7 lat – wstęp bezpłatny