Odpowiedź na tekst Bartosza Piłata
Bartosz Piłat poruszył w swoim artykule „Budżet tryska fontannami" („GW", 30 listopada 2013 r.) wiele wątków.
Oceny dotyczące budowy pomnika Matejki czy organizacji Sylwestra na Rynku dowodzą wyłącznie tego że Pan Redaktor lubi pokazać, że zawsze ma odmienne zdanie, często wbrew mieszkańcom Krakowa. Trudno polemizować z taką postawą. Sprawy polityki rowerowej wyjaśnia z kolei na łamach dzisiejszej „GW" przedstawiciel ZIKiT.
Ja chcę natomiast odnieść się do kwestii logotypu. Otóż nie jest prawdą, że miasto chce zmienić swój logotyp lub system identyfikacji wizualnej (tzw. manual, czyli dokument określający standardy i zasady projektowania miejskich materiałów informacyjno-promocyjnych). Zapytanie ofertowe dotyczyło modyfikacji oraz rozszerzenia istniejącego już systemu, tak aby lepiej dopasować go do potrzeb instytucji miejskich, które mają go stosować. Tym samym miało na celu doprowadzenie do dalszej profesjonalizacji miejskich wydawnictw. Taką modyfikację może przeprowadzić wyłącznie dysponująca odpowiednimi narzędziami firma lub agencja. Pisanie i sugerowanie jakoby miasto zmieniało logo jest nieprawdziwe i nieuczciwe.
Filip Szatanik
Zastępca Dyrektora ds. Informacji
Wydział Informacji Turystyki i Promocji Miasta
Urząd Miasta Krakowa