Egzekucja przy ul. Jana Pawła II - sprostowanie
Przejęcie nieruchomości przy Jana Pawła II 10 – wyjaśnienia
Spisana przez Martę Paluch i Dawida Serafina w artykule „Eksmisja z zaskoczenia" (Gazeta Krakowska z 8 kwietnia) relacja z egzekucji administracyjnej dotyczącej nieruchomości przy al. Jana Pawła II 10, roi się od nieścisłych informacji, przez co czytelnicy są wprowadzani w błąd odnośnie podstaw działań urzędników Gminy Miejskiej Kraków. Ponieważ uproszczeń dotyczących tej sprawy nie ustrzegł się też redaktor Jerzy Sułowski w komentarzu „Dobro ogółu i jednostka", warto zawarte w doniesieniach prasowych informacje wyprostować.
Błąd i to podwójny, pojawia się już w tytule wspomnianego artykułu. Przejęcie nieruchomości przy al. Jana Pawła II 10 odbywało się w trybie egzekucji administracyjnej na podstawie przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, a nie w trybie eksmisji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w tym przypadku chodziło o egzekucję obowiązku o charakterze niepieniężnym, który został nałożony na Pana Zbigniewa Pielkę, polegający na wydaniu wspomnianej nieruchomości pod realizację inwestycji - budowa ulicy Lema, realizowanej na podstawie prawomocnej decyzji, wydanej w oparciu o przepisy ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (ZRID).
Czynności administracyjne związane z egzekucją obowiązku o charakterze niepieniężnym nie były prowadzone z zaskoczenia. Trudno zgodzić się z padającymi w artykule twierdzeniami, że osoby mieszkające w nieruchomości przy al. Jana Pawła II 10 nie wiedziały, że muszą opuścić budynek. O tym, że wspomniana nieruchomość leży w pasie planowanej inwestycji przy ulicy Lema i rozbudowywanego w tej okolicy skrzyżowania, było wiadomo od ponad 10 lat. W 2010 roku wybudowano pierwszy odcinek ulicy Lema, a prace zakończyły się kilkadziesiąt metrów od nieruchomości położonej przy al. Jana Pawła II 10. Od kwietnia 2013 roku trwa postępowanie związane z odszkodowaniem za tę nieruchomość. Pan Zbigniew Pielka doskonale wiedział, że jednym z warunków otrzymania odszkodowania jest wydanie i opuszczenie nieruchomości.
14 marca br. wydane zostało postanowienie wzywające Pana Zbigniewa Pielkę do wydania nieruchomości, pod rygorem zastosowania środka egzekucyjnego w postaci odebrania nieruchomości w dniu 7 kwietnia br. Postanowienie to wraz z tytułem wykonawczym Pan Zbigniew Pielka odebrał osobiście 19 marca br. Dalsza korespondencja w przedmiotowej sprawie prowadzona była z ustanowionym przez Pana Zbigniewa Pielkę pełnomocnikiem.
27 marca br. zostały złożone zarzuty do prowadzonego postępowania egzekucyjnego. Dlatego, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa Organ Egzekucyjny zawiesił toczące się postępowanie egzekucyjne do czasu rozpatrzenia zarzutów.
Postępowanie zostało wznowione na umotywowany wniosek wierzyciela (ZIKiT). W ślad za tym, 4 kwietnia zostało wydane postanowienie potwierdzające przeprowadzenie czynności egzekucyjnych w dniu 7 kwietnia. O powyższym został powiadomiony pełnomocnik zobowiązanego 4 kwietnia br.
Trudno więc mówić o gwałtownej zmianie stanowiska UMK, jak piszą dziennikarze.
Nie można się też zgodzić z twierdzeniami, że mieszkańcy zameldowani w nieruchomości przy al. Jana Pawła II 10 o mieszkaniach zastępczych dowiedzieli się tuż przed podjęciem przez Miasto czynności egzekucyjnych. Oferta dotycząca mieszkań zastępczych była składana wielokrotnie podczas spotkań z lokatorami. Warto wspomnieć, że taką ofertą mieszkańcy nie byli zainteresowani do czasu egzekucji.
Filip Szatanik
Zastępca Dyrektora ds. Informacji, Turystyki i Promocji Miasta
Urząd Miasta Krakowa
