Kultura rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Gwiazdy z Sinfoniettą: Ramón Ortega Quero

Na kartach historii muzyki, obok nazwisk wybitnych twórców i kompozycji powszechnie znanych, wciąż można znaleźć muzykę wykonywaną zbyt rzadko i postaci skryte w cieniu zapomnienia. W ramach cyklu „Gwiazdy z Sinfoniettą" dziś o 18.00 usłyszymy wyjątkowy koncert, którego jednym z bohaterów będzie oboista – Ramón Ortega Quero.

Fot. pixabay.com

Gwiazdy z Sinfoniettą: Ramón Ortega Quero

niedziela, o godz. 18.00 w Filharmonii Krakowskiej

  • Ramón Ortega Quero – obój 
  • Jurek Dybał – dyrygent 
  • Sinfonietta Cracovia

Program koncertu: 

  • Grzegorz Gerwazy Gorczycki – Polonez balowy
  • Feliks Janiewicz – Divertimento
  • Johann Sebastian Bach – Koncert obojowy C-dur – transkrypcja Koncertu A-dur na klawesyn, smyczki i b.c. BWV 1055 (autor opracowania: Walter Häusler)
  • Felix Mendelssohn-Bartholdy – X Sinfonia h-moll na orkiestrę smyczkową
  • Felix Mendelssohn-Bartholdy – Lieder ohne Worte w opracowaniu na obój i orkiestrę smyczkową Andreasa N. Tarkmanna
  • Stanisław Moniuszko – I Kwartet smyczkowy d-moll w opracowaniu na orkiestrę smyczkową Jurka Dybała

Bilety tutaj.

O programie koncertu

Grzegorz Gerwazy Gorczycki był dla polskiej muzyki epoki baroku mniej więcej tym, kim Johann Sebastian Bach dla niemieckiej. Obaj wybitni wśród sobie współczesnych, rozwijający sztukę polifonii, oddani muzyce religijnej. Polonez balowy, jako należący do twórczości świeckiej, stanowi wyjątek na tle zbioru kilkudziesięciu zachowanych do dziś kompozycji Gorczyckiego. To pyszny taniec o szlachetnych rytmach, który stanowić musiał wielką ozdobę dworskich uroczystości. Taneczny charakter odnajdziemy także w klawesynowym Koncercie A-dur (ok. 1738-1739) Bacha, którego wersję na obój opracował Walter Häusler; szczególnie w dwóch ostatnich częściach: melancholijne Larghetto przywodzi na myśl kołyszące rytmy siciliany, a żwawy finał – zwiewność i elegancję menueta.

Niewiele wiemy o twórczości Feliksa Janiewicza. W świecie zasłynął głównie jako skrzypek o imponującej technice. Koncertował m.in. w Londynie pod batutą Haydna, a sam Mozart ponoć poświęcił mu jedno ze swych dzieł. Z myślą o sobie jako wykonawcy pisał Divertimenta (ok. 1805), utwory pełne wdzięku i wirtuozowskiego blasku, w których czuć wpływ muzyki klasyków wiedeńskich.

Bogate życie już od najmłodszych lat prowadził Felix Mendelssohn-Bartholdy – cudowne dziecko, którym zachwycił się romantyczny Berlin, a wkrótce i reszta kontynentu. Jako malec potrafił grać na kilku instrumentach i komponować, a w wieku 14 lat posiadał już na koncie kilkanaście krótkich symfonii na orkiestrę smyczkową. Słuchając jednoczęściowej X Sinfonii h-moll (1823) trudno uwierzyć, że skomponował ją zaledwie nastolatek. Również I Kwartet smyczkowy d-moll (1839) Stanisława Moniuszki to wczesne dzieło, pisane podczas studiów w Berlinie.

Obie młodzieńcze kompozycje ustępują popularnością utworom pochodzącym z późniejszych okresów – a szkoda. Znaleźć w nich można bowiem wiele oryginalnych cech, zwiastujących przyszły rozkwit talentu. Jedną z nich jest bogata inwencja melodyczna – wszak obaj twórcy zasłynęli jako mistrzowie romantycznej liryki wokalnej lub instrumentalnej. W kwartecie Moniuszki uwagę przyciąga śpiewny monolog skrzypiec w wolnej części, potoczysta melodia narzucająca charakter mazurka w Scherzu i stylizacja ludowej mazowieckiej pieśni w finale. Tymczasem Mendelssohn wyprowadza kantylenę z chorałowego wstępu oraz pozwala wybrzmieć lirycznym tonom w drugim temacie.

Do idei śpiewu, do samej jego esencji, Mendelssohn powraca w gatunku, którego jest twórcą, czyli w Lieder ohne Worte (Pieśniach bez słów). To pisane w różnych momentach życia fortepianowe miniatury, w których na plan pierwszy wysuwa się liryczność, a instrument zaczyna śpiewać. Muzyka dotyka w nich czystych emocji, wyraża – jak pisał kompozytor w liście do przyjaciela – „nie to, co zbyt niewyrażalne by oddać za pomocą słów, ale wręcz przeciwnie, co zbyt określone”. Znajdziemy wśród nich momenty pełne rozmarzenia lub wyrażające niepokój, dowcipne lub poważne w charakterze, głęboko poruszające lub pogodne i beztroskie.

Ramón Ortega Quero sinfonietta

pokaż metkę
Osoba publikująca: Marcin Drobisz
Podmiot publikujący: Wydział Komunikacji Społecznej
Data publikacji: 2022-01-26
Data aktualizacji: 2022-01-30
Powrót

Zobacz także

Znajdź