górne tło

„Prawdziwe życie aniołów” i wspomnienia o Jerzym Treli

W Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej odbył się wieczór wspomnieniowy poświęcony pamięci Jerzego Treli połączony z prezentacją ostatniego filmu z udziałem aktora.

Znany i ceniony aktor Adam, przechodzi nagły i rozległy udar. Traci zdrowie i niezbędne do wykonywania swojego zawodu narzędzie – mowę. Pomimo niedającej nadziei diagnozy Agnieszka – żona Adama z uporem i determinacją walczy o jego powrót do zdrowia i na scenę. Czy rodzina i przyjaciele zmotywują Adama by podjął wyzwanie i wydostał się z krainy między jawą, a snem, do której trafił w czasie choroby? Czy Adam wyjdzie z afazji i wróci do swojego życia przed udarem, kiedy był cenionym aktorem i uwielbianym przez studentów pedagogiem? Co tak naprawdę okaże się najważniejsze?

To opis filmu „Prawdziwe życie aniołów” w reż. Artura Więcka „Barona”, w którym Jerzy Trela zagrał rolę przyjaciela Adama. Jak podkreślają twórcy filmu w życiu prywatnym było tak samo – był wielkim aktorem i prawdziwym przyjacielem Krzysztofa Globisza.

25 października w Narodowym Starym Teatrze przyjaciele i współpracownicy artysty zobaczyli film i wspominali wielkiego aktora. Pokaz został zorganizowany przez Anetę Zagórską (Krakow Film Klaster) i Witolda Beresia, a gospodarzem wieczoru był Waldemar Raźniak, dyrektor teatru.

Wydarzenia zostało objęte patronatem honorowym Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego, było współfinansowane ze środków miasta Krakowa. Dodatkowe informacje o filmie można znaleźć tutaj.


Przypomnijmy: Jerzy Trela zmarł 15 maja w wieku 80 lat. Urodził się 14 marca 1942 r., w miejscowości Leńcze. Po ukończeniu nauki w krakowskim liceum plastycznym rozpoczął studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Związany z krakowskimi teatrami – występował w Teatrze Rozmaitości i Teatrze Starym. Był jednym ze współtwórców Krakowskiego Teatru Scena STU. Grał w filmach najwybitniejszych polskich reżyserów m.in. „Kolumbach” Janusza Morgensterna, „Kobiecie samotnej” Agnieszki Holland, „Trzech kolorach. Białym” Krzysztofa Kieślowskiego, „Quo Vadis” Jerzego Kawalerowicza czy w „Panu Tadeuszu” Andrzeja Wajdy.

– Profesor Jerzy Trela był tytanem pracy. Już za życia przeszedł do historii jako twórca niezapomnianych kreacji, wpisanych na stałe w dzieje naszego narodowego teatru, filmu i telewizji. Z pewnością należy do grona największych aktorów, jakich kiedykolwiek miał Kraków. Był współzałożycielem Teatru STU. Dla Starego Teatru był przez całe dekady jednym z głównych filarów. Dla studentów szkoły teatralnej był i będzie najwyższym autorytetem i ukochanym, zawsze pomocnym profesorem. Dla Krakowa zaś Jerzy Trela był symbolem wielkości jego sceny – powiedział podczas pogrzebu prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

11 maja Rada Miasta Krakowa nadała Jerzemu Treli tytuł Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.