Dla upamiętnienia pierwszych częściowo wolnych wyborów, które odbyły się 4 czerwca 1989 r. i były końcem systemu komunistycznego w Polsce, już po raz 16. krakowianie wypili „Łyk wolności”, a później wspólnie zatańczyli Poloneza Wolności.
W rocznicę wyborów do Sejmu kontraktowego w 1989 roku krakowianie kochający demokrację, rządy prawa, pluralizm i otwartość spotkali się, by wspólnie wznieść toast za wolność – 4 czerwca o godz. 18.00 na Plantach. W tym roku, po raz pierwszy w nowej formule. Za organizację wydarzenia wspólnie odpowiadało pięć organizacji pozarządowych – Akcja Europa, Fundacja Jerzego Turowicza, Komitet Obrony Demokracji, Lepsza Demokracja – oraz Stowarzyszenie Sieć Solidarności. Dotychczasowa organizatorka i inicjatorka wydarzenia, Róża Thun wzniosła toast.
Zmieniła się miejsce i formuła wydarzenia, ale założenia pozostają te same: to spotkanie ludzi, których łączy przekonanie, że wolność leży u podstaw demokratycznego, zaangażowanego społeczeństwa.
Natomiast o godz. 19.00, z Rynku Głównego, spod pomnika Adama Mickiewicza wyruszył Polonez Wolności. Taneczny korowód poprowadzili tancerze z Baletu Cracovia Danza oraz orkiestra wojskowa. Finał wydarzenia zaplanowano na skwerze Andrzeja Wajdy, gdzie uczestnicy zatańczyli poloneza z „Pana Tadeusza”, symbolicznie łącząc się w radosnym i godnym świętowaniu wolności.
Wybory z 4 czerwca 1989 roku były początkiem końca systemu komunistycznego w Polsce i kamieniem węgielnym współczesnej demokracji. – Nie byłoby wolnych wyborów samorządowych 27 maja 1990 roku, polskiego cudu gospodarczego, członkostwa w NATO i Unii Europejskiej, ani swobodnego podróżowania i decydowania o własnej przyszłości, gdyby nie tamten dzień – podkreśla ambasador Jan Tombiński, prezes Stowarzyszenia Inicjatywa 4 Czerwca.