Orientacja w Krakowie dzięki SIM już jest prostsza, a będzie jeszcze lepiej. Łatwiej odnajdą się nie tylko kierowcy czy piesi, ale i rowerzyści. Do końca roku miasto zyska kilka tysięcy nowych tablic z nazwami ulic, informacjami o patronach, wskazówkami dla poruszających się na rowerach, oznakowaniem przestrzeni publicznej, a także oznaczeniami dla osób odwiedzających cmentarze.
Projekt wprowadzania nowego Systemu Informacji Miejskiej (SIM) w Krakowie wyraźnie obecnie przyspiesza. W czerwcu tablic SIM było ponad 2800 – głównie oznakowania drogowego i z nazwami ulic. Do końca roku ma być ich dwa razy więcej. Nowe oznaczenia są jednolite – od tablic z nazwami ulic, przez tablice z numerami porządkowymi nieruchomości, po oznaczenia kierunkowe. Wszystkie są utrzymane w tej samej stylistyce: kremowe lub brązowe tła, czytelne litery, bez zbędnych ozdobników.
Nowe tablice SIM pojawiły się po raz pierwszy kilka lat temu w rejonie domu handlowego Jubilat i Wawelu. Następnie nowe oznakowanie jako pierwsze otrzymały rejony Górki Narodowej, Prądnika Białego i Krowodrzy. Z kolei informacje dla kierowców, czyli SIM drogowy, w pierwszej kolejności montowany był w południowej części miasta. Nowe tabliczki z nazwami ulic pojawiały się też tam, gdzie były świeżo kończone inwestycje drogowe (Trasa Wolbromska, przebudowana al. 29 Listopada czy linia tramwajowa na Górkę Narodową) i mieszkaniowe. Nowe ulice potrzebowały nazw, a mieszkańcy – informacji o nich. Nadawano też zupełnie nowe nazwy – jak w przypadku ronda przy Szpitalu Uniwersyteckim, które otrzymało imię wybitnego profesora, Tadeusza Tempki, czy placu w Podgórzu (w rejonie ul. Krasickiego), który nosi imię Agnieszki Jałbrzykowskiej, nauczycielki i pedagożki zasłużonej w edukacji dziewcząt.
Ale SIM to nie tylko informacja, ale także porządek w przestrzeni. Miasto pozbywa się dotychczasowych różnych, przypadkowych oznaczeń. Ponieważ przez lata nie było to regulowane, powstał chaos – każda tabliczka z numerem budynku mogła być inna, można było spotkać czcionki z czterech różnych epok oraz różne zasady ortograficzne, na przykład skróty według uznania czy różne sposoby pisowni.
Dotychczasowe tablice nie wszędzie jednak znikają. W uzgodnieniu z Głównym Architektem Miasta wewnątrz II obwodnicy oraz na Półwsiu Zwierzynieckim zostawiane są historyczne oznakowania z nazwami ulic oraz tabliczki z adresami. Takie zasady ochrony zostały ustalone także w obszarze parku kulturowego Nowej Huty, gdzie historyczne tabliczki adresowe z charakterystycznymi pękatymi cyferkami zostaną zachowane, podobnie jak tablice z nazwami ulic – na elewacjach pozostaną pamiętające jeszcze początki Nowej Huty tabliczki z nazwami osiedli.
Co ważne – wszystko robione jest własnymi siłami, w ramach działu SIM Zarządu Transportu Publicznego. Pracownicy sami wszystko planują, projektują i składają.
Zespół ten opracowuje krój czcionki, kerning (dopasowanie odstępów między literami dla lepszej czytelności i wyglądu tekstu) oraz interpunkcję. Konsultuje się w tej sprawie z Radą Języka Polskiego. Dzięki temu z tablic znikają też nieczytelne skróty, zdublowane inicjały czy losowo używane małe i wielkie litery. Uporządkowany został system zapisu tytułów, nazw mostów czy rond. Wszystko będzie pisane wielką literą, zgodnie z formą, jaką od 2026 roku zaleca Rada Języka Polskiego.
Do końca 2025 roku w Krakowie ma być już ponad sześć tysięcy nośników SIM. Obecnie powstają kolejne tablice z numerami porządkowymi nieruchomości – ponad 1,8 tys. tablic pojawi się jeszcze w tym roku tylko na miejskich budynkach, a mieszkańcy mogą pobrać projekt swojej tabliczki ze strony ZTP – w sumie przygotowano niemal 70 tys. projektów graficznych tych tablic. W tej chwili powstają również tak zwane moduły informacyjne, które będą wyjaśniały pewne nazwy lub w skrócie przedstawiały patronów ulic czy placów. Wspólnie z współautorką Polskiego Słownika Biograficznego tworzona jest od 3 lat internetowa baza wiedzy o nazwach ulic Krakowa. Będzie ona gotowa w 2026 r., ale już teraz powstałe w oparciu o nią pierwsze moduły z notkami o patronach ulic pojawią się w okolicach Krowodrzy i Nowej Wsi. Będą to notki na przykład o słynnym prezydencie Krakowa Juliuszu Leo, ale też tabliczka z wyjaśnieniem nazwy ulicy Gzymsików.
Oprócz tego wkrótce pojawią się drogowskazy dla rowerzystów – to już w sierpniu. W przyszłym roku pojawią się informacje SIM dla pieszych. Wtedy w Krakowie pojawią się totemy z mapami, punkty informacyjne i oznaczenia węzłów komunikacyjnych. Nie będą to smutne szklane gabloty, tylko trwałe, podświetlane i eleganckie konstrukcje, łatwiejsze w utrzymaniu i bardziej odporne na wandalizm. Na razie trwają testy w terenie. Dobierane są wielkość liter, układ i kolor tła.
ZTP przygotowuje też ujednolicone tabliczki z regulaminami dla wszystkich placów zabaw i wybiegów dla psów. Nowością w SIM-ie są także tak zwane cmentarzówki – schematy i oznaczenia na krakowskich nekropoliach. Pierwszy testowy nośnik został umieszczony na cmentarzu podgórskim jeszcze w zeszłym roku, przed świętem Wszystkich Świętych. W kolejnych miesiącach SIM na cmentarzach obejmie wszystkie mniejsze cmentarze komunalne, ale też największe nekropolie: Rakowice, Grębałów i Prądnik Czerwony. Powstaną plany kwater i regulaminy.
Dzięki tym wszystkim skoordynowanym działaniom Kraków ma szansę być jednym z najlepiej i najczytelniej oznakowanych miast w Polsce. Dla mieszkańców oznacza to codzienną wygodę w poruszaniu się po nim.