górne tło

Radni za promocją krakowskich placów targowych oraz rolkowiskami

Podczas posiedzenia Komisji Infrastruktury radni pozytywnie zaopiniowali projekty  dwóch uchwał kierunkowych dla Prezydenta Miasta Krakowa dotyczących stworzenia Miejskiego Programu Promocji Placów Targowych oraz systematycznego rozwijania sieci rolkowisk w mieście.

Program Promocji Placów Targowych ma na celu wzmocnienie roli targowisk w przestrzeni miejskiej oraz ich lepszą promocję jako miejsc o wyjątkowym znaczeniu społecznym, gospodarczym i kulturalnym. Place targowe od wieków wpisują się w tożsamość Krakowa – od średniowiecznego Rynku Głównego po współczesne targowiska, takie jak Stary i Nowy Kleparz, Plac Nowy czy Hala Targowa. Są nie tylko przestrzeniami handlu, ale również integracji lokalnej społeczności – miejscem spotkań mieszkańców, wydarzeń kulturalnych, a także wsparcia dla drobnych przedsiębiorców i rolników z regionu.

Jeden z pomysłodawców, radny Tomasz Daros podkreślał, że targowiska pozwalają skrócić łańcuchy dostaw i zapewniają mieszkańcom dostęp do świeżej, lokalnej żywności. Co więcej, posiadają potencjał turystyczny – podobnie jak znane europejskie bazary: Naschmarkt w Wiedniu, Borough Market w Londynie czy La Boqueria w Barcelonie.

Zdaniem autorów projektu, Kraków potrzebuje spójnej strategii promocji targowisk, która określi cele, narzędzia i harmonogram działań. Wsparcie ze strony miasta ma zapobiec marginalizacji placów targowych i uczynić z nich atrakcyjne miejsca także dla turystów.

Podczas dyskusji radny Grzegorz Stawowy zwrócił uwagę, że inicjatywa powinna uwzględniać również nowe części miasta. – Place targowe istnieją tylko w starszych dzielnicach Krakowa. W najnowszych osiedlach czy dzielnicach takich miejsc nie ma. Może należy rozszerzyć nieco tę uchwałę o możliwość tworzenia takich miejsc w nowych częściach Krakowa – zaznaczył.

Miejski Program Promocji Placów Targowych ma być nie tylko inwestycją w rozwój gospodarczy i turystyczny miasta, ale również wyrazem troski o tradycję i tożsamość Krakowa.

Drugim projektem uchwały, którym zajęli się radni był projekt uchwały w sprawie ustalenia kierunków działania dla Prezydenta Miasta Krakowa dotyczący systematycznego tworzenia sieci rolkowisk na terenie Krakowa.

Pomysł opiera się na sukcesie pierwszego tego typu obiektu – „Rolkowiska Freestyle Płaszów”, które powstało w 2024 r. ze środków Budżetu Obywatelskiego. Obiekt stał się codziennie używaną, międzypokoleniową przestrzenią rekreacji – korzystają z niego zarówno dzieci i młodzież, jak i dorośli uprawiający jazdę rekreacyjną czy sportową, m.in. freestyle slalom, jazdę figurową i hokej in-line. Popularność miejsca potwierdzają spotkania organizowane przez samych użytkowników, treningi czy mini-zawody, relacjonowane w mediach społecznościowych.

Jak podkreślał Rafał Zawiślak, współautor projektu: - Rolkowiska to infrastruktura niskokosztowa, łatwa do wdrożenia i utrzymania, a jednocześnie odpowiadająca na rosnące potrzeby mieszkańców. Podstawowy wariant obiektu można zrealizować za mniej niż 300 tys. zł, a jego eksploatacja sprowadza się do regularnego czyszczenia i przeglądów. Co istotne, wyprowadzenie jazdy na rolkach czy hulajnogach na dedykowane, gładkie nawierzchnie zwiększa bezpieczeństwo i odciąża alejki parkowe oraz ścieżki rowerowe – mówił radny.

Projekt zakłada rozwijanie sieci niewielkich, rozproszonych „flat-spotów”, dostępnych pieszo lub rowerem, co pozwoli na stworzenie w krótkim czasie gęstej, „15-minutowej sieci rolkowisk” dostępnej dla większości krakowian.

W uzasadnieniu podkreślono, że kierunek ten wpisuje się w zapisy Programu Rozwoju Sportu w Krakowie 2026–2030”, który wskazuje na potrzebę rozwijania ogólnodostępnej infrastruktury parkowej, odpowiadającej na zmieniające się trendy.

Radni również zgłosili własne propozycje. Renata Piętka zasugerowała, aby to rady dzielnic wskazywały najlepsze lokalizacje dla nowych rolkowisk, odpowiadając na faktyczne potrzeby mieszkańców. Z kolei radny Maciej Michałowski podkreślił, że takie miejsca powinny powstać w każdej dzielnicy Krakowa, aby zapewnić równy dostęp do rekreacji dla wszystkich mieszkańców miasta.

Radni z klubu „Koalicja Obywatelska” pytali o szczegóły dotyczące lokalizacji i kosztów inwestycji. Wskazywali, że w budżecie obywatelskim część projektów rolkowisk została odrzucona z powodów formalnych – przede wszystkim braku odpowiednich działek. Pojawiły się również wątpliwości, czy budowa nowych obiektów nie będzie oznaczać kolejnego „betonowania miasta” kosztem terenów zielonych.

Radny Rafał Zawiślak, autor projektu, uspokajał, że uchwała ma charakter kierunkowy i nie wskazuje konkretnych miejsc. Jak wyjaśniał, rolkowiska mogą powstawać poprzez adaptację istniejących, niewykorzystanych placów asfaltowych czy szkolnych boisk, a więc bez ingerencji w cenne tereny zielone.
Obydwa projekty uchwał będą procedowane podczas najbliższej sesji – 17 września.