górne tło

Razem dla zwierzaków z krakowskiego schroniska - wywiad

Jakub Kosek, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, w rozmowie z Magdaleną Bartlewicz odpowiada na pytania dotyczące zbliżającej się wielkimi krokami akcji „Psia łapa, koci pazur 2025”, czyli zbiórki karmy na rzecz podopiecznych Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie.

To już kolejna organizowana przez Pana jako Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa zbiórka na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie. Do tej pory zbiórki odbywały się w okresie przed świętami Bożego Narodzenia. Skąd pomysł na zmianę terminu?

Jakub Kosek: Przy tak ważnym celu jak pomoc zwierzętom każdy termin jest odpowiedni. Uznaliśmy jednak, że warto zrobić zbiórkę wcześniej. Wybór padł na październik, także ze względu na przypadający 4 października Światowy Dzień Zwierząt. To dobra okazja do zrobienia zbiórki, a przy okazji również przypominania o tym, by pomagać zwierzętom na różne sposoby. Jest jeszcze ciepło, schronisko dzięki zebranym darom będzie miało czas na przygotowanie się na nadchodzącą zimę.

Jaki jest odzew na prośbę, którą skierował Pan do krakowian poprzez m.in. szkoły, przedszkola, rady dzielnic?

JK: Ogromny! Zgłoszeń jest mnóstwo – płyną ze strony szkół, przedszkoli, bibliotek, rad dzielnic, ośrodków sportowych oraz osób indywidualnych. Chęć pomagania łączy i to jest bardzo wzruszające i mobilizujące zarazem. Będzie bardzo dużo miejsc zbiórek, co powinno mieszkańcom maksymalnie ułatwić niesienie pomocy czworonogom. Mam też nadzieję, że spółdzielnie mieszkaniowe oraz rady dzielnic, które są najbliżej krakowian, pomogą w promocji wydarzenia.

Co chciałby Pan przekazać osobom i organizacjom, które zastanawiają się, czy przyłączyć się do tego typu zbiórek?

JK: Zawsze warto pomagać i każdy gest ma znaczenie. Nawet jeśli dzięki tej pomocy uda się pomóc i uszczęśliwić tylko jednego psa czy kota – i tak warto. Choć sądząc po odzewie krakowian i instytucji na prośbę o przyłączenie się do zbiórki, wiem, że pomożemy znacznie większej liczbie zwierzaków.

Tekst ukazał się w dwutygodniku Kraków.pl