Występy gwiazd światowego formatu: Kelis i R.I.O oraz znakomitych polskich DJ’ów: Roberta M i DJ’a Namteha, pokazy taneczne, pokaz sztucznych ogni i confetti show – to wszystko mogli podziwiać uczestnicy wyjątkowego wydarzenia, które miało miejsce w ostatnią noc 2010 roku na krakowskim Rynku Głównym. Według szacunków policji na koncertach bawiło się kilkadziesiąt tysięcy osób, a przez cały wieczór na krakowskim Rynku, w atrakcjach przygotowanych w ramach WOW!night, uczestniczyło około 100 tys. osób.
To, co działo się na Rynku Głównym można było śledzić słuchając transmisji w radiu RMF Maxxx. W niedzielę (2 stycznia) półgodzinny reportaż z WOW!night pokazała także telewizja TVN. Policja podkreślała, że impreza przebiegła bardzo spokojnie.
WOW!night rozpoczął DJ Namteh – Mistrz Polski DJ’ów. Gdy przed godz. 20 schodził ze sceny jeszcze nie wiedział, że tego wieczoru spotka go niezwykłe wyróżnienie. DJ Nikki Beatnik, która miała towarzyszyć Kelis podczas koncertu, tuż przed rozpoczęciem imprezy rozchorowała się i sama Kelis zadecydowała, że wraz z nią wystąpi właśnie DJ Namteh.
Po finale plebiscytu na klubowy przebój roku, ok. godz. 22.00 na scenie pojawił się artysta, którego utwór Super Bomb zwyciężył w plebiscycie i którego na Rynku Głównym oczekiwał tłum fanów: Robert M – krakowski DJ i producent odnoszący sukcesy także na scenie międzynarodowej. Po blisko godzinnym występie Roberta M i megafocie (wspólnym zdjęciu wszystkich bawiących się podczas WOW!night, które już wkrótce będzie można zobaczyć na stronie www.wownight.eu) przyszedł czas na koncert gwiazdy wieczoru – Kelis. Artystka ubrana w śnieżnobiałe futro obszyte kryształami (jak zdradziła, przygotowała je samodzielnie, specjalnie na krakowski koncert) oczarowała publiczność i zaprezentowała utwory ze swojej najnowszej płyty Flesh Tone oraz miks swoich największych przebojów.
„Życzę wam, aby ta noc rozpoczęła udany rok, który będzie dobry dla wszystkich pod każdym względem, ale i dla naszego miasta. Wszystkiego dobrego!” – mówił punktualnie o północy Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Gdy kończył składać życzenia, niebo nad Rynkiem Głównym rozświetliły sztuczne ognie. Po nich, na wszystkich bawiących się na Rynku spadł deszcz confetti, a później na scenę wkroczył R.I.O.
Tegoroczną edycję WOW!night zorganizowano z wielki rozmachem. Estradę koncertową wraz ze znajdującymi się po obu jej stronach potężnymi ekranami diodowymi o łącznej powierzchni ponad 150 metrów kwadratowych, umiejscowiono wzdłuż ściany Sukiennic. W stronę publiczności wysunięto na ok. 15 metrów podest sceniczny, na którym przez cały czas trwania imprezy występowali tancerze, w specjalnie przygotowanej na ten wieczór choreografii. Dodatkowo przy trzech wejściach na Rynek Główny od ul. św. Anny, Szewskiej i Sławkowskiej zamontowano specjalne bramy stanowiące unikalne wejścia na scenę klubową. Potężna ilość około 250 rozstawionych z trzech stron Rynku konwencjonalnych i inteligentnych świateł o mocy 350 000 Watów oraz dwanaście wielkiej mocy kolorowych laserów stworzyły widowiskowy spektakl, którego dopełnieniem były przygotowane specjalnie na tę noc i miksowane na żywo wizualizacje, wyświetlane na ekranach diodowych. Odpowiednią do tej skali imprezy aparaturę nagłośnieniową zapewnił system dźwiękowy L-Acoutstics V-DOSC o mocy 140 000 Watów. Bezpieczeństwa widzów strzegło blisko dwustu profesjonalnych ochroniarzy z agencji ochrony „Fosa”, współpracujących z oddziałami policji i straży miejskiej. Tradycyjnie, w kilku miejscach Rynku rozstawiono także punkty pomocy medycznej i punkt osób zaginionych, a przy odchodzących od Rynku ulicach dyżurowały służby medyczne w karetkach Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego i wozy gaśnicze Straży Pożarnej.
Galerię zdjęć z imprezy na Rynku Głównym można obejrzeć na stronie: www.wownight.eu. (KF).