Projekt uchwały przewidywał, że w przyszłym roku miasto ustali wprowadzenie maksymalnie 300 nowych licencji taksówkowych. Na środowej sesji rady miasta projekt miał być przegłosowany, jednak niespodziewanie Bartłomiej Garda, radny PO, złożył poprawkę do uchwały.
Radny postulował, by nowych limitów było aż 700. Garda jest zdania, że najlepsze byłoby całkowite zniesienie limitów na taksówkowe licencje. Przepisy mówią jednak, że limity muszą być określane. - Chcę obronić 600 miejsc pracy. W Warszawie trwają prace komisji infrastruktury, które być może zlikwidują tzw. przewóz osób, ponieważ tam ten przewóz się nie sprawdził i doszło do wielu oszustw. Więcej limitów na
taksówki umożliwi kierowcom "przewozu" pracę jako taksówkarze - tłumaczy Garda. Zapewnia też, że będzie rozmawiał z prezydentem, by ewentualnie umożliwić kierowcom przewozu osób możliwość szybszego i krótszego egzaminu.