Nad brzegami Garonny w Bordeaux stoi niepozorny kamienny budynek. Kilka dziesięcioleci temu pracowali tu urzędnicy pobliskich doków, a prostota ich siedziby doskonale wpisywała się w nijakość otoczenia. Teraz to przeszłość, którą z rzadka i bez rozrzewnienia wspominają jedynie starsi mieszkańcy miasta.
Jeszcze 20 lat temu Bordeaux - jeden z francuskich partnerów Krakowa - miało opinię miasta brudnego, nieciekawego i typowo industrialnego. Mieszkańcy narzekali na brak zieleni, niedostępność nadbrzeża Garonny prawie całkowicie przystosowanego do prac portowych i problemy transportowe. Ukrytą pod sadzami urodę miasta i jego absolutny brak energii doskonale oddawał ukuty w tym trudnym okresie przydomek: La Belle Endormie (śpiąca piękność).
Przebudzenie przyszło w połowie lat dziewięćdziesiątych. Władze Bordeaux, jednego z największych francuskich miast, postanowiły zmienić jego oblicze wdrażając szereg rozplanowanych na dekady wizjonerskich wręcz reform.
Po kilkunastu latach można już bez wahania stwierdzić, że ten bardzo ambitny program zmian odniósł pełen sukces. Odnowiony system transportowy, którego symbolem są supernowoczesne tramwaje i ogromna sieć ścieżek rowerowych, uporządkowane, dostępne dla mieszkańców i turystów nadbrzeże, odnowione zabytki z których wiele wpisano na listę dziedzictwa UNESCO, bogata oferta kulturalna, świetnie działające projekty społeczne kładące nacisk na równość i włączenie społeczne – tak teraz wygląda Bordeaux.
Chociaż reformy prowadzono w bardzo różnych dziedzinach, to mają one jeden wspólny i bardzo nowoczesny mianownik, którym jest zrównoważony rozwój i ekologia. „Zielone" aspekty dostrzec można w prawie każdym dużym czy małym projekcie. Jak sprawiono, żeby mieszkańcy miasta „kupili" te wszystkie ekologiczne nowości? Przecież nierzadko wiążą się one z dodatkowymi kosztami i utrudnieniami. Otóż władze Bordeaux postawiły na edukację ekologiczną, dążąc do tego, aby coraz większą grupę mieszkańców nazywać można było eko-obywatelami, naturalnie popierającymi „zielone" zmiany w mieście.
To w ramach realizacji tej właśnie misji przebudowano kamienny barak nad Garonną. O wyborze miejsca zadecydowały jego centralne położenie oraz łatwy dojazd za pomocą wszelkich środków bardziej ekologicznej komunikacji zbiorowej. Jednak, aby miejsce mogło stać się przekonującym centrum edukacji ekologicznej, sam budynek musiał zostać gruntownie przebudowany i świecić ekologicznym przykładem.
Architekci stanęli na wysokości zadania zachowując prostotę architektoniczną i stawiając na najnowocześniejsze i w pełni „zielone" rozwiązania technologiczne. I tak płaski dach pokryto częściowo panelami słonecznymi, generującymi energię potrzebną do ogrzewania i chłodzenia budynku. Pozostałą część dachu pokrywają rośliny przyciągające ptaki i owady z całej okolicy. Chcąc zapewnić najmniejszym lokatorom pełną wygodę, budynek wyposażono w ule i budki lęgowe. W Centrum znajdziemy również stację pogodową, której wskazania obrazują zwiedzającym skomplikowane zależności pomiędzy rzeką Garonną, a lokalnym mikroklimatem. Przyjazne środowisku są nawet niektóre wprowadzone przy remoncie elementy konstrukcyjne domu, czyli belki wykonane z lokalnych odmian świerku, sosny i topoli, które zastąpiły beton.
Oczywiście budynek nie przeszedł skomplikowanej renowacji wyłącznie po to, aby mieszkańcy Bordeaux mogli go w zachwycie oglądać. Centrum eko-obywatela to miejsce jak najbardziej interaktywne, którego celem jest pokazanie mieszkańcom miasta, że dbałość o środowisko naturalne jest w dzisiejszych czasach zwyczajnie niezbędna. Jednak misja Centrum nie kończy się na górnolotnych ekologicznych sloganach i obejmuje również demonstrowanie praktycznych narzędzi i rozwiązań, które sprawią, że eko-myślenie zmieni się w codzienne eko-działanie. Dlatego właśnie duża część powierzchni centrum to tzw. „laboratorium pomysłów", które każdy odwiedzający może zastosować u siebie w domu. Na miejscu można uzyskać również porady jak w przypadku danego domostwa zmniejszyć zużycie wody, czy energii elektrycznej. Jeżeli jednak na wizytę w Centrum nie masz czasu, specjalnie przeszkoleni konsultanci mogą udzielić takiej porady przez infolinię.
Centrum nie zapomina również o dzieciach. Pamiętając, że to od ich świadomości ekologicznej zależy przyszłość, przygotowuje dla nich specjalne kreatywne zabawy i spotkania, podczas których świetnie się bawiąc jednocześnie wiele się uczą.
Dla zmęczonych dużą dawką ekologicznej zabawy Centrum przygotowało kawiarenkę z tarasem oferującym wspaniały widok na pobliską Garonnę.
Centrum eko-obywatela to wspaniały przykład połączenia przyjemności z nowoczesnymi, ekologicznymi ideami. Podobnych miejsc w odnowionym Bordeaux nie brakuje, a wszystko to doceniają mieszkańcy. To dzięki nim w 2013 r. Bordeaux zostało wybranym drugim po Paryżu najprzyjemniejszym miastem Francji.
Widać, śpiąca królewna nie tylko się przebudziła, lecz na nowo podbija serca!