Kiedy będą dostępne bilety MPK do zakupienia przez aplikacje mobilne? Czy uda się w Krakowie ulepszyć system zakupu biletów długoterminowych? O tym dyskutowano podczas posiedzenia Komisji Innowacji i Wykorzystania Funduszy Unijnych. Radny Łukasz Wantuch przedstawił także swoje pomysły na innowacje w zakresie bezpieczeństwa.
Mobilna sprzedaż biletów trwała do grudnia 2016 r. – Mieliśmy podpisane umowy z trzema operatorami do końca ubiegłego roku. Dlatego podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu przetargu. Został on tak późno ogłoszony, gdyż baliśmy się, że przekroczymy pułap zgodnie z zamówieniami publicznymi (do 30 tys. euro można składać zamówienia publiczne trybem bezprzetargowym) – mówił Marcin Korusiewicz, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Przetarg został ogłoszony zaraz na początku nowego roku. Możliwe, że już w przyszłym tygodniu ZIKiT podpisze umowy z trzema operatorami. Dzięki temu, że skorzystano z uproszczonej procedury, dedykowanej dla usług świadczonych na rzecz społeczności lokalnej, postępowanie przetargowe trwa krótko, a Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu może podpisać umowy z więcej niż jednym wykonawcą. Chęć świadczenia usług zgłosiły trzy firmy, dostawcy aplikacji mPay, moBilet i Skycash. W tym momencie pracownicy ZIKiT badają złożone oferty pod względem formalnym i technicznym. Dodatkowo dzięki staraniom strony miejskiej, operatorzy zgodzili się na obniżenie prowizji do 3% wartości transakcji. Pozwoliło to na uzyskanie oszczędności w kwocie 200 tys. złotych rocznie.
Przewodniczący Komisji, Michał Drewnicki, pytał także o możliwość modernizacji zakupu biletów długoterminowych zapisywanych na Krakowskiej Karcie Miejskiej. – Bardzo się cieszę, że jest możliwość zakupu biletu miesięcznego przez internet, jednak w dalszym ciągu trzeba po zakupie iść do automatu, by bilet wczytać/zapisać na karcie. Czy myślą Państwo nad zmianą tego procesu? – pytał Drewnicki.
Na razie nie ma takich możliwości, gdyż wiąże się to z dużą i kosztowną modernizacją sieci Krakowskiej Karty Miejskiej. – Dziś karty KKM są tylko nośnikami, dlatego trzeba ładować je bezpośrednio w biletomacie. Aby karty działały podobnie jak karty płatnicze, trzeba rozbudować system informatyczny. W szczególności chodzi tu o dostęp do sieci w każdym tramwaju i autobusie, co jest bardzo kosztowne – stwierdził Marcin Korusiewicz.
Na posiedzeniu komisji swój pomysł zaprezentował także radny Łukasz Wantuch, który zaproponował umieszczenie kamer na mundurach policjantów i strażników miejskich.
– Kamery umieszczone byłyby, tak aby obserwować to, co dzieje się z przodu, jak i z tyłu funkcjonariusza. Zapis przekazywany byłby bezpośrednio sygnałem GPRS lub LTE do dyżurującego funkcjonariusza. Oczywiście byłby to zapis szyfrowany. Zwiększyłoby to bezpieczeństwo zarówno mieszkańców, jak i samych policjantów oraz strażników – tłumaczył radny Wantuch.
Jednak pozostali radni byli nieco sceptyczni. – Podoba mi się ten pomysł, jednak ma kilka słabych stron. Duża inwigilacja, dotykająca także sfer osobistych, czy to nie jest za dużo? – pytał radny Andrzej Mazur. Zaproponowano, by kamery mogły być włączane tylko w czasie interwencji. Wiadomo, że rząd również planuje wprowadzenie tego typu innowacji wśród policji. Dlatego Michał Drewnicki zaproponował, aby najpierw poczekać na decyzje władz centralnych. Marta Patena zaś zaproponowała, aby z tematem zapoznali się najpierw komendanci Policji oraz Straży Miejskiej i wyrazili swe opinie. Dopiero wówczas radni będą mogli zastanawiać się nad wprowadzeniem tego typu rozwiązań wśród mundurowych służb miejskich.