Przygotowania do startu pełnego systemu Wavelo osiągnęły punkt kulminacyjny. Do końca tego tygodnia na ulice Krakowa wyjechała kolejna partia 540 rowerów, otwartych zostało 95 proc. stacji, zaś obszar systemu osiągnął docelowy zasięg. Dodatkowo, by jeszcze bardziej ułatwić korzystanie z jednośladów, operator wprowadził opcję tzw. szybkiego przelewu.
Poprzedni weekend – jako pierwszy w tym roku tak ciepły i słoneczny – ujawnił potencjał tkwiący w krakowskich rowerach miejskich.
- Od piątku do niedzieli każdy rower Wavelo wypożyczany był średnio 5 razy co przełożyło się na ponad 12 000 przejechanych kilometrów oraz 1700 godzin jazdy. A to wszystko przy systemie, który nie osiągnął jeszcze swej ostatecznej wielkości – mówi Albert Wójtowicz, dyrektor operacyjny projektu Wavelo.
Teraz przeprowadzono ostatnią fazę projektu. – W środę otworzyliśmy docelowy obszar systemu, który obejmuje prawie cały Kraków. Łącznie, do końca tego tygodnia, uruchomiono 142 stacje, przy których pojawiło się 840 rowerów. Kolejne jednoślady będziemy stopniowo uzupełniać, tak, aby do końca kwietnia na ulicach miasta stał już komplet – zaznacza Wójtowicz.
Początek kwietnia to również dodatkowe możliwości zasilania konta Wavelo. Dotychczas, zarówno zakup abonamentów, jak i wykupienie prepaid (np. dla opcji „płać za minutę”) wiązało się z podaniem danych swojej karty płatniczej. Od 4 kwietnia przy wypożyczaniu krakowskich rowerów miejskich można korzystać z tzw. szybkiego przelewu.
Operator podpisał i wdrożył umowę z PayU – popularnym w Polsce systemem płatności elektronicznych. Przy tej formie płatności ustalony został limit salda. Z możliwości tzw. szybkiego przelewu jak na razie skorzystamy przez stronę internetową. Potem w ten sposób będzie można zasilać konto również w aplikacji mobilnej.