Bez ogrzewania na święta?

Opóźnienia w podłączeniu do miejskiego ogrzewania, przebywanie dzikich zwierząt na terenach zurbanizowanych, możliwość zabierania pasażerów przez zjeżdżające do zajezdni autobusy – w tych sprawach interpelują radni Łukasz Gibała i Łukasz Wantuch.

- W związku z otrzymywanymi od mieszkańców Krakowa sygnałami dotyczącymi przebywania dzikich zwierząt na terenach zurbanizowanych i związanych z tym zagrożeń zarówno dla tych zwierząt (dziki), jak i dla ludzi proszę o informację na temat podejmowanych działań, zmierzających do poprawy sytuacji – pisze w interpelacji radny Łukasz Gibała.

Radny Gibała interpeluje też w sprawie opóźnień w przyłączeniu do miejskiej sieci ciepłowniczej budynków mieszkalnych, w których zlikwidowane zostały paleniska na paliwa stałe. Chodzi o mieszkańców ul. Odona Bujwida 10. Radny pyta, czy są na terenie Krakowa inne nieruchomości mieszkalne, w których zlikwidowane zostały paleniska na paliwa stałe,
a mieszkania te nie zostały podłączone do sieci ogrzewania miejskiego mimo pierwotnych zapewnień miejskiego dostawcy ciepła systemowego o wpięciu do sieci przed końcem września 2019 roku. Jeśli odpowiedź na pytanie pierwsze jest twierdząca, to jakie są przyczyny takich opóźnień, a także czy podjęte zostały jakiekolwiek tymczasowe działania zaradcze w celu zapewnienia ogrzewania mieszkańcom.

Do radnego Łukasza Wantucha zwrócili się  mieszkańcy Łęgu (osiedla: Fajny Dom, Sołtysowska Park, Centralna Park), z zapytaniem o możliwość zatrzymywania się i zabierania pasażerów przez zjeżdżające do zajezdni przy ul. Na Załęczu autobusy firmy Mobilis.
- Przypomnę, że zjeżdżające do zajezdni w Podgórzu i w Nowej Hucie tramwaje zabierają pasażerów na swoich trasach. Trasa Centralna-Zajezdnia „Na Załęczu” liczy niespełna dwa kilometry, po drodze do autobusy mijają pięć przystanków. Takie rozwiązanie byłoby znacznym ułatwieniem dla mieszkańców tego dynamicznie zabudowującego się fragmentu miasta – pisze do Prezydenta Miasta Krakowa radny Łukasz Wantuch.