Prawie setka, bo aż 92 nieużytkowane pojazdy zostały usunięte z krakowskich ulic do końca stycznia informuje Straż Miejska Miasta Krakowa. Podaje także, że w całym ubiegłym roku strażnicy doprowadzili do usunięcia aż 969 nieużywanych i zagrażających bezpieczeństwu wraków z terenu miasta.
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym (art. 50a) straż miejska może usunąć pojazd, którego stan wskazuje, że nie jest on użytkowany oraz gdy został on pozostawiony bez tablic rejestracyjnych na drodze publicznej, w strefie ruchu lub w strefie zamieszkania.
Pojazdy z dróg wewnętrznych mogą być usunięte tylko wtedy, gdy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, czyli przykładowo posiadają wystające ostre elementy, np. rozbite szyby.
W sytuacji, gdy pojazd zaparkowany jest na drodze wewnętrznej i nie stanowi zagrożenia – nie ma podstaw, aby go usunąć. Strażnicy rozmawiają wówczas z właścicielem pojazdu i proszą go o doprowadzenie auta do stanu używalności lub usunięcie go z miejsca zaparkowania.
Pojazdy nieużytkowane trafiają na parking miejski. Koszty odholowania oraz koszty postoju na płatnym parkingu ponosi właściciel. Pojazd nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie do 6 miesięcy od dnia jego usunięcia, uznawany jest za porzucony z zamiarem wyzbycia się i wówczas przechodzi na własność gminy.