Opustoszałe ulice miasta i zamknięte parki przywodzą Wam na myśl powieści Kinga? A może nieodparcie wywołują skojarzenie ze starym przebojem Queen? „Empty spaces, what are we living for? Abandoned places, I guess we know the score, on and on does anybody know what we are looking for?”… Pamiętajcie więc – już 3 linijki dalej nieśmiertelny Freddy Mercury śpiewał: „the Show must go on”! W czasie kwarantanny, gdy kreatywność przenosi się do sieci, zapraszamy do wirtualnych podróży inspirowanych lekturą naszego kulturalnego przewodnika.
Motto, które tym razem kierowało naszą intuicją (a za jej pośrednictwem – internetową przeglądarką) brzmi: „ZOSTAŃ W DOMU i poznaj kulturę sąsiadów!”.
Oto wybrane rekomendacje, które podpatrzyliśmy:
LIPSK (Niemcy)
Spośród licznych miejskich muzeów i galerii Lipska, które zapraszają do oglądania swoich zbiorów online, warto zatrzymać się dłużej na stronce Muzeum Historii Naturalnej. Placówka, która w związku z epidemią prawdopodobnie nie będzie mogła otworzyć dla publiczności zaplanowanej na maj nowej ekspozycji poświęconej oceanom i życiu, które się z nich wywodzi, przygotowała cykl kreatywnych warsztatów edukacyjnych dla dzieci na ten temat. Najmłodsi poznają tajniki ewolucji, obejrzą zgromadzone w muzeum eksponaty i dowiedzą się więcej o tym, jak chronić naszą planetę. Ćwiczenie języka niemieckiego to niewątpliwa wartość dodana!
BERLIN (Niemcy)
Jak europejska stolica imprezowiczów radzi sobie w czasie zamknięcia klubów i placówek kulturalnych? Tutaj także rządzi livestreaming. W lokalnych rozgłośniach radiowych i na YouTube usłyszymy i zobaczymy nie tylko najlepsze koncerty berlińskich filharmoników, ale także – występy znanych DJ-ów, które pozwolą się odprężyć przy ulubionych dźwiękach i wibracjach. W sieci znajdziemy operę, berlińskie teatry, a nawet streamingi z wernisaży wystaw – tak, aby nic ważnego nas nie ominęło.
KIJÓW (Ukraina)
Oficjalny profil promocji turystycznej stolicy Ukrainy https://visitkyiv.travel oferuje nie tylko bogatą informację o mieście poklasyfikowaną według intuicyjnych kategorii turysty (Jestem badaczem, Jestem żarłokiem, Jestem mistykiem, Jestem geekiem, Jestem ekologiem, Jestem imprezowiczem itp.). Teraz dział „miłośnika sztuki” odsyła nas np. do najlepszych w Ukrainie galerii sztuki współczesnej. Z kolej „dział odkrywcy” zbiera kompleksowo wszystkie kijowskie muzea. Nie opuszczając strony miasta zwiedzimy np. klimatyczne Muzeum Sztuk Pięknych im. Bohdana i Barbary Chanenków, Narodowe Muzeum Lotnictwa im. Antonowa (a pamiętajmy, że to właśnie Ukraińcy wynaleźli prototyp helikoptera czy największego samolotu), a nawet Muzeum Pieniądza Narodowego Banku Ukrainy.
WIEDEŃ (Austria)
Sztuka na wyciągnięcie ręki – pod takim hasłem stolica Austrii promuje w czasach kryzysu epidemiologicznego swoje słynne kolekcje. Linki do wszystkich miejskich muzeów dostępne są na stronie miasta https://www.wien.gv.at/english/culture/museums/. Pobrana na telefon „apka” umożliwi nam zakup „biletu online” i podziwiania wspaniałych zbiorów takich galerii jak np. Albertina, Belvedere, czy – dla gustujących w sztuce współczesnej – MUMOK.
OŁOMUNIEC (Czechy) i KOSZYCE (Słowacja)
Ambitny transgraniczny projekt muzealny realizuje ze środków Grantu Wyszechradzkiego Muzeum Sztuki w Ołomuńcu. W partnerstwie m.in. z Narodową Galerią Sztuki Zachęta w Warszawie, Muzeum Wschodniosłowackim w Koszycach i węgierskim Muzeum Szent István Király cały czas uzupełniana jest tam baza sztuk wizualnych i życia kulturalnego regionu Europy Środkowej od roku 1945 r. do czasów współczesnych. Zobaczcie koniecznie: http://cead.space/index.php?
Część zbiorów wspomnianego Muzeum Wschodniosłowackiego w Koszycach, które od wielu lat owocnie współpracuje z Muzeum Krakowa można znaleźć na platformie internetowej prezentującej najpiękniejsze dzieła sztuki słowackich muzeów.
BUDAPESZT (Węgry)
Jeśli ktoś z Was planował podróż do malowniczej stolicy Węgier, ale koronawirus pokrzyżował mu plany, albo zwyczajnie tęsknicie za budapesztańskimi zakamarkami, warto zacząć od wirtualnego zwiedzania miasta oraz jego muzeów. Nie tylko zobaczycie tam, co kryją historyczne gmachy, ale też np. pospacerujecie po stacjach miejskiego metro. Nie zapomnijcie też zwiedzić Węgierskiej Narodowej Galerii Sztuki, która ukrywa niejedną ciekawostkę.
No to wsiadamy do pociągu - i w drogę! Sporo atrakcji mamy na weekend i najbliższe dni! Więcej podróży online - w kolejnym odcinku.