Coraz wyższe temperatury zachęcają do szukania wypoczynku nad wodą. Przypominamy jednak, że w tym roku krakowianie nie mogą kąpać się w Przylasku Rusieckim. Na miejscu zostały już ustawione znaki zakazu kąpieli.
Powodem tegorocznego zamknięcia jest przebudowa terenu wokół zbiornika nr 1, gdzie zwykle działa kąpielisko. W ramach modernizacji prowadzonej przez Kraków Nowa Huta Przyszłości SA powstanie tam zadbany teren rekreacji i wypoczynku – pojawią się między innymi hamaki, pomosty widokowe, plac zabaw i punkty widokowe. Będą też m.in. lampy regulujące stopień oświetlenia w zależności od ruchu w okolicy.
Aktualnie spółka jest na etapie pozyskiwania pozwolenia na budowę. Szacuje, że prace budowlane powinny się rozpocząć w wakacje. Dlatego właśnie kąpielisko musi być w tym sezonie zamknięte. Prace powinny zakończyć się na wiosnę przyszłego roku.
Cały czas można jednak spacerować w okolicy Przylasku Rusieckiego. Już dziś jest to piękna, zielona, pełna ciekawych okazów przyrodniczych okolica, a także raj dla wędkarzy. Przebudowa kąpieliska jeszcze bardziej podniesie atrakcyjność tej okolicy.
W tym sezonie w zamian można odwiedzić trzy inne krakowskie kąpieliska: dwa na Bagrach (w tym jedno nowe – plaża Bagry Wschód) oraz jedno w Brzegach.