Skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – taka może być reakcja Rady Miasta Krakowa na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego w sprawie unieważnienia uchwały RMK w sprawie przepisów porządkowych związanych z eksponowaniem drastycznych treści na obszarze Krakowa. Projekt uchwały w tej sprawie procedowany będzie podczas sesji RMK 13 stycznia.
- To jest rozstrzygnięcie, którego się spodziewaliśmy, ale z którym chcemy się zmierzyć. Może nie tyle z samym rozstrzygnięciem, co z próbą wypracowania na podstawie wyroku sądowego takich rozwiązań prawnych, które umożliwią nam skuteczną eliminację z krajobrazu miasta drastycznych treści, o co mieszkańcy zwracają się bardzo często do radnych oraz parlamentarzystów – tłumaczył podczas konferencji prasowej Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec.
18 listopada Rada Miasta Krakowa podjęła obywatelski projekt uchwały, który regulował przepisy porządkowe związane z prezentowaniem w przestrzeni publicznej drastycznych treści. 18 grudnia uchwała nr XLVIII/1298/20 Rady Miasta Krakowa została unieważniona przez Wojewodę Małopolskiego w całości. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody możemy przeczytać, że nie zostały spełnione przesłanki warunkujące stanowienie przepisów porządkowych na postawie art. 40 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym. Zdaniem organu nadzoru podjęcie przedmiotowej uchwały wkracza w obszar regulacji ustawowej, ponieważ w jej zapisach Rada powołuje się na przepisy Kodeksu wykroczeń. Ponadto w niniejszej spawie nie występuje druga z ustawowych przesłanek upoważniająca rady gminy do stanowienia przepisów porządkowych – przesłanka „niezbędności ochrony” zagrożonych dóbr określonych w art. 40 ust. 3 ustawy, dla przeciwdziałania któremu konieczne jest wydanie przepisów porządkowych.
Jeszcze przed świętami Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec złożył projekt uchwały RMK w sprawie skierowania skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego. W uzasadnieniu do projektu argumentuje, że prezentowanie w przestrzeni publicznej drastycznych treści nie zostało uregulowane w ustawach lub innych przepisach powszechnie obowiązujących, w sposób wystarczający, umożliwiający skuteczną reakcję w sytuacji naruszenia opisanych przedmiotowa uchwałą dóbr.
- Uchwała ta wprowadza czytelną i nie budzącą wątpliwości podstawę prawną do walki z praktykami eksponowania na nośnikach reklamowych drastycznych treści, chroniąc osoby najbardziej wrażliwe, które tego typu przekaz może narazić na traumę, wywoływać negatywnie szkodliwe reakcje emocjonalne. Tym samym, wprowadzenie przepisów porządkowych spełnia przesłanki z art. 40 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym – pisze w projekcie uchwały Przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Liczymy na element prawotwórczy wyroków sądowych
Rada Miasta Krakowa zamierza również wystąpić z zapytaniem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o wskazanie innej, prawnie dopuszczalnej formy ograniczania treści reklamowych w przypadku, gdy sąd utrzyma w mocy decyzję Wojewody.
- Dostrzegamy pewien problem prawny w zakresie egzekwowania i karania osób, które dopuszczają się publikowania w przestrzeni publicznej drastycznych treści - to była pewna słabość tej uchwały. Liczymy na to, że przy odwołaniu sądowym Sąd Administracyjny wskaże możliwości modyfikacji tej uchwały tak, aby te wątpliwości prawne rozwiać – mówił przewodniczący Jaśkowiec.
Przewodniczący Dominik Jaśkowiec wyjaśniał dalej, że wyrok sądu zostanie potraktowany jako wskazówka do dalszych działań oraz wyliczał możliwości, jakie można podjąć w sprawie uporządkowania przepisów związanych z prezentowaniem w przestrzeni publicznej drastycznych treści: nowelizacja podjętej i unieważnionej uchwały, przyjęcie zakazu w oparciu o inne przepisy prawa - w grę wchodzi m.in. uchwała krajobrazowa. Natomiast, jeżeli zdaniem sądu administracyjnego nie będzie podstawy do tego, by w oparciu o prawo miejscowe przyjąć taki zakaz - zwrócenie się do ustawodawcy o nowelizację prawa krajowego, by samorządy uzyskały taką kompetencję.
- Proszę nie traktować tego projektu uchwały jako ataku personalnego, czy politycznego na Wojewodę Małopolskiego. Chodzi o to, aby w postępowaniu sądowym przeanalizować to rozstrzygnięcie, przeanalizować naszą uchwałę i znaleźć takie rozwiązanie, które pozwoli nam skutecznie wyeliminować treści drastyczne z przestrzeni publicznej, na obecność których uskarżają się mieszkańcy – tłumaczył Dominik Jaśkowiec Przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Projekt uchwały w sprawie wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, druk nr 1629.
Uchwała Rady Miasta Krakowa w sprawie przepisów porządkowych związanych z eksponowaniem drastycznych treści na obszarze Krakowa.