Nowy wiadukt kolejowy w rejonie ul. Siewnej, coraz więcej odcinków jezdni i chodników w układzie docelowym, przebudowa i rozbudowa sieci instalacji podziemnych. Dzięki robotom wykonanym w 2022 roku aleja 29 Listopada coraz bardziej przypomina arterię wylotową na północ z prawdziwego zdarzenia.
Patrząc z perspektywy ostatnich 12 miesięcy widać, jak bardzo zmienił się wyjazd na północ. Na odcinku początkowym, pomiędzy ulicami Woronicza i Nad Strugą przez ostatnie miesiące wzrok przykuwał potężny wykop po zachodniej stronie. Układano tam instalacje podziemne, m.in. potężne rury kanalizacji deszczowej, dzięki którym znacznie poprawi się bezpieczeństwo przeciwpowodziowe tej okolicy. Dziś z jezdni zachodniej na wysokości biurowca, na której leżą już pierwsze warstwy asfaltu, korzystają już kierowcy. Wykonawca, podobną operację budowy i przebudowy sieci i modernizacji ulicy prowadzi na jezdni wschodniej.
Duże zmiany widać też na odcinku od ul. Nad Strugą do ul. Chlebowej. Tu również kierowcy mogą korzystać już z nowej jezdni po stronie wschodnie j, przebudowane zostało też skrzyżowanie z ul. Dobrego Pasterza. Na tym odcinku jest już pierwszy z wielu buspasów, a wylotówka na północ osiągnęła już swoją docelową szerokość. Wykonawca zajmuje się aktualnie jezdnią po stronie zachodniej.
Ślad nowej jezdni po stronie wschodniej wyraźnie widać jadąc dalej w kierunku północnym, przed wiaduktem kolejowym przy skrzyżowaniu z ul. Siewną. Ta konstrukcja inżynierska, niezwykle ważna dla ruchu pociągów z Krakowa na północ, przeszła kompletną metamorfozę. Jesienią tego roku zakończyła się jej przebudowa, a kolej może korzystać już z obu torów. Wiadukt w nowej odsłonie jest szerszy, zmieszczą się pod nim dwie jezdnie po dwa pasy ruchu oraz chodniki i droga dla rowerów.
Odcinek pomiędzy tym wiaduktem a kolejową konstrukcją w rejonie ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej również mocno się zmienił. Ruch odbywa się przebudowaną jezdnią zachodnią, wzdłuż której piesi mogą korzystać z nowego chodnika. Wykonawca zajmuje się teraz stroną wschodnią.
Jednak to, co najbardziej uderza w tym rejonie to brak starego wiaduktu kolejowego, na którym jeszcze jakiś czas temu widniały malowidła postaci historycznych. Wiadukt został wyburzony. Teraz trwa budowa nowego, odpowiednio szerokiego, żeby pomieścić nową al. 29 Listopada.
Choć z ulicy ks. Meiera na aleję 29 Listopada ciągle można się dostać starym skrzyżowaniem, to nowy układ drogowy w tym miejscu jest już wyasfaltowany. Dzięki przebudowie skrzyżowania, z ulicy z ks. Meiera będzie można przejechać bezpośrednio w ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej.
Nową jakość widać na kolejnym odcinku. Fragment między ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej a granicami miasta najbardziej przypomina docelowe rozwiązanie. Tu na sporym fragmencie kierowcy już jeżdżą po nowej, wschodniej, docelowej jezdni. Stara, zachodnia metr po metrze jest zastępowana nowymi warstwami podbudowy i asfaltem. Nie brakuje też nowych chodników i dróg dla rowerów.
W kolejnych miesiącach, użytkownikom ruchu – kierowcom, pasażerom, pieszym i rowerzystom – będą udostępniane kolejne elementy nowej infrastruktury wylotówki na północ. Cała, rozbudowywana na odcinku ok. 2,6 kilometra al. 29 Listopada od ul. Opolskiej – ul. Lublańskiej do granic miasta ma być gotowa do końca 2023 roku. Należy pamiętać, że wszystkie prace są prowadzone przy nieprzerwanym ruchu samochodów.
Po rozbudowie aleja 29 Listopada – główna arteria wjazdowa i wyjazdowa na północ zyska właściwe parametry techniczne, przez co zwiększy się płynność ruchu, skróci czas przejazdu i zmniejszy emisja spalin i hałasu. W ramach zadania powstaje 5,3 km ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych, 2,8 km buspasów, a tam gdzie to konieczne, ustawione zostaną ekrany akustyczne w trosce o komfort mieszkańców. Projekt przewiduje łącznie przebudowę aż 15 skrzyżowań.
Po realizacji okolice nowej al. 29 Listopada ozdobi 371 drzew i kilkadziesiąt tysięcy sztuk krzewów. Rośliny zostaną nasadzone na projektowanych zielonych skwerach w rejonie ul. Chlebowej, ul. Rybianka, ul. Felińskiego oraz pasach zieleni wzdłuż al. 29 Listopada w miejscach nie zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Docelowe, co najmniej dwa pasy ruchu głównej arterii wyjazdowej na północ zwiększą płynność ruchu oraz skrócą czas przejazdu. To z kolei przełoży się na mniejszą emisję spalin oraz hałasu. Powstanie nowa infrastruktura pieszych i rowerzystów, a także wydzielone pasy dla autobusów. Zadanie jest współfinansowane przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Zadanie jest także dofinansowane przez rząd w ramach środków na przygotowanie III Igrzysk Europejskich.