Każdego roku liczba posadzonych drzew w Krakowie jest większa niż wyciętych (poza 2015 r., w którym powstał Zarząd Zieleni Miejskiej). Drzewa posadzone nie obejmują sadzonek leśnych, których rokrocznie przybywa nawet kilkadziesiąt tysięcy. Równocześnie zmniejsza się liczba drzew wyciętych. Jest to związane ze skrupulatną inwentaryzacją drzewostanu.
Inwentaryzacja obejmuje już około 70 proc. wszystkich drzew na terenach zarządzanych przez ZZM.
– W ramach inwentaryzacji w pierwszej kolejności brane pod uwagę i wychwytywane są drzewa w gorszym stanie, budzące wątpliwości czy mogące stanowić zagrożenie. Początki inwentaryzacji i działań ZZM, gdy powstała jednostka to „wychwytywanie” właśnie takich przypadków, co miało przełożenie na liczby drzew kwalifikowanych do wycinki. Im większy postęp inwentaryzacji tym takich drzew mniej, więc z roku na rok liczba wycinek spada, co widać bardzo mocno od 2021 r., ponieważ kondycja zieleni wysokiej poprawia się, a leciwy drzewostan jest wymieniany na młodszy i jest to zabieg konieczny – mówi Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.
Obecnie na terenach zieleni miejskiej, zarządzanych przez ZZM rośnie ok. 220 tys. drzew. W ciągu ostatnich lat średniorocznie wycinano 1961 drzew, sadzono 2800. W 2015 r.: 2931 wyciętych i 2070 posadzonych, w 2016 r.: stosunek 1091 do 1501, 2017 r.: 2151 do 2944, w 2018 r.: 3090 do 4467, w 2019 r.: 2528 do 2937, w 2020 r.: 2005 do 2937, w 2021 r.: 937 do 3658, w 2022 r.: 962 do 2726.
Wiekowe drzewa po przeprowadzonych badaniach zdrowotnych trzeba wymieniać, również dlatego, żeby przyszłe pokolenia mogły cieszyć się zdrową i okazałą zielenią.
Powody wycinek drzew realizowanych przez ZZM to w znakomitej większości:
W ciągu tego samego okresu powierzchnia terenów leśnych Krakowa powiększyła się o 200 ha – z 1370 ha do 1570 ha, wliczając las Wolski.