Gdy krakowskie ulice zaczęły rozbrzmiewać dźwiękami muzyki, tętnić gwarem przechodniów i wypełniać się kwiatami, to znak, że nadeszły najdłuższe dni roku! Koncerty pod gołym niebem, uliczne granie, konkurs na najpiękniejszy wianek, piknik dla rodzin… Tak od lat witamy w Krakowie nadejście lata. Festiwal Wianki w Krakowie odbył się 24 czerwca!
Z okazji obchodów Roku Szymborskiej podczas koncertu Miuosha czekała nas wyjątkowa premiera! Pierwszy raz można było usłyszeć na żywo przygotowane przez rapera utwory z tekstami wierszy noblistki.
Podczas Ulicznego Grania można było usłyszeć sześć zespołów wyłonionych w konkursie „Partnerstwo dla Muzyki: Wianki w Krakowie – Uliczne Granie”. Zwycięzców poznaliśmy 6 czerwca, a 24 czerwca ich koncerty odbyły się w czterech lokalizacjach na Plantach.
Od ubiegłego roku Wiankom towarzyszył „Koncert o świcie”. W tym roku kontynuowaliśmy tę nową tradycję. 25 czerwca, o 4 rano, Wschód słońca, spędziliśmy razem z festiwalem EtnoKraków/Rozstaje, dzięki któremu usłyszeliśmy „Pieśni czterech stron świata”, czyli prolog jego jubileuszowej XXV edycji. Koncert pieśni litewskich, ukraińskich oraz polskich (z Puszczy Zielonej i Wielkopolski) nawiązywał do symboliki ognia, wody, tradycji kupalnych i świętojańskich. Było to niezwykłe wokalne, akustyczne wydarzenie – bez kabli, prądu i głośników.
Znana z formacji Babadag, zafascynowana tradycją litewskich pieśni tradycyjnych Ola Bilińska zaśpiewała z siostrami Kriščiūnaitė (Polska/Litwa), charyzmatyczna Joanna Słowińska, szukająca inspiracji w archaicznych polskich i słowiańskich pieśniach obrzędowych, wystąpiła z grupą śpiewaczą Dola, zaś żeński zespół tradycyjnych pieśni kurpiowskich Śpiewu Przyczyna oraz siostry Klymenko i Gonczarenko z formacją Babsky Kozachok (Ukraina) wyśpiewały starodawne pieśni o kobiecym losie.
Nie można było świętować nadejścia lata bez kwiatów! A gdzie jest piękniej o tej porze roku niż na Plantach – największym krakowskim „wianku”, oplatającym Stare Miasto? W ich zachodniej części, czyli od strony ulic Podwale i Dunajewskiego, ustawione zostały trzy stacje, w których można było własnoręcznie upleść wianek. Na chętnych czekały zielone rośliny, kwiaty, gałązki, materiały florystyczne, a także takie dodatki, jak bibuła, włóczka, tasiemki, wstążki, kokardki czy sznureczki. Wianki można było pleść od godziny 14.00 do 16.00. Na Powiślu w strefie Factory o godzinie 11.00 i 12.30 odbyły się również warsztaty z plecenia wianków. Darmowe wejściówki można było pobierać od 19 czerwca na stronie KBF: Bilety.
Na Powiślu nie zabrakło też konkursu na najpiękniejszy wianek ze wspaniałymi nagrodami od sponsorów! Konkursowy wianek można było upleść na bulwarze Czerwieńskim w godzinach 14.00–16.00. Regulamin konkursu był dostępny na stronie festiwalu, a ogłoszenie zwycięzców i rozdanie nagród odbyło się na scenie głównej na Powiślu o godz. 17.40.
Wianki to także moc atrakcji dla rodzin. W godzinach 11.00–16.00 polanka na Wesołej przy ul. Śniadeckich zamieniła się w przestrzeń dla małych odkrywców, a wszystko za sprawą pikniku naukowo-przyrodniczego. Można było spotkać tam prawdziwych naukowców i poznać najciekawsze tajemnice nauki! Nie zabrakło też aktywności przyrodniczych i nawiązań do tradycji świętojańskich.
Zależało nam, by Wianki były festiwalem dostępnym dla wszystkich. Wraz z Fundacją Kultury bez Barier zostały przygotowane teksty ETR, czyli informacja o festiwalu w języku prostym do czytania i zrozumienia dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Zaplanowano wiele wydarzeń z tłumaczeniem migowym dla osób głuchych, a we wszystkich lokalizacjach przygotowano audiodeskrypcję terenu oraz ścieżki dojścia z przystanków komunikacji miejskiej, aby ułatwić dotarcie na miejsce oraz poruszanie się osobom z dysfunkcją wzroku.
Zobacz szczegółowy program Wianków w Krakowie [pdf]
W związku z Wiankami została wzmocniona oferta komunikacyjna. Według specjalnych rozkładów jazdy poruszały się wybrane linie autobusowe i tramwajowe.