górne tło

Rozmowy z mieszkańcami o problemach mieszkańców. Na początek Bronowice Wielkie

24 czerwca prezydent Krakowa Aleksander Miszalski spotkał się z mieszkańcami Bronowic Wielkich. To pierwsze spotkanie z serii rozmów na „ławce dialogu”, zapowiedziane przez prezydenta jeszcze w czasie kampanii wyborczej.

W spotkaniu wzięli udział, jako organizatorzy, radni dzielnicy IV Prądnik Biały: Barbara Polny, Ewelina Dziwak i Jakub Kornecki. Ze strony miasta uczestniczyli natomiast: zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Kracik, przewodniczący Rady Miasta Krakowa Jakub Kosek i radny Grzegorz Stawowy. Obecni byli również przedstawiciele miejskich wydziałów i jednostek.

Prezydent Aleksander Miszalski, rozpoczynając spotkanie przypomniał, że jeszcze podczas kampanii obiecał je zorganizować właśnie w Bronowicach Wielkich. – Teraz spotykamy się tutaj, aby wsłuchać się w Państwa głos, bo to Państwo najlepiej rozumieją specyfikę i znają problemy swojego sąsiedztwa – powiedział.

Kolejne spotkania wkrótce odbędą się w Opatkowicach i Sidzinie. – Chcemy, abyście Państwo mogli spotykać się z nami w terenie, aby przedstawiać problemy na miejscu, gdzie one występują. Razem z urzędnikami, którzy się nimi zajmują, omówimy każdy z problemów, który zostanie zgłoszony. Ja ze swojej strony deklaruję, że będę podejmował niezbędne interwencje, aby doprowadzić do ich rozwiązań – dodał prezydent.

Mieszkańcy Bronowic Wielkich poruszyli sporo zagadnień, z którymi się mierzą, często od lat. Wśród najbardziej palących problemów wymienili m.in.:

Na te i inne zgłoszenia na bieżąco odpowiadali przedstawiciele władz miejskich. Prezentowali aktualny stan prac i przedstawiali kolejne, zaplanowane działania. Wszystkie tematy zgłoszone przez mieszkańców na spotkaniu zostały szczegółowo spisane i zostaną przekazane do odpowiednich wydziałów i jednostek, aby wypracować jak najlepsze rozwiązania.

Podsumowując spotkanie prezydent Aleksander Miszalski stwierdził, że przez lata narosło wiele problemów, w tym m.in. nieprzygotowana do szybkiego rozwoju miasta infrastruktura towarzysząca, która nie nadążała za potrzebami mieszkańców. – Na obrzeżach mieszka coraz więcej osób i widać, że dzielnice te są niedoinwestowane. Będziemy chcieli przygotować program wsparcia i dofinansowania tych dzielnic, aby cały Kraków rozwijał się równomiernie i w sposób zrównoważony, uwzględniając specyfikę i lokalne problemy – dodał prezydent.