Jak wynika z zaprezentowanych podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego 18 lipca danych, w pierwszej połowie 2024 r. UE osiągnęła 50% własnej produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. W trakcie ostatniej unijnej kadencji inwestycje w czyste technologie wzrosły ponad trzykrotnie. A inwestycje w zielony wodór są w Europie popularniejsze niż w USA i Chinach łącznie. W ostatnich latach UE zawarła z globalnymi partnerami 35 nowych umów dotyczących czystych technologii, wodoru i surowców krytycznych.
Szefowa KE podkreśliła, że polityka celów klimatycznych wyznaczonych na 2030 i 2050 r. będzie kontynuowana także w tej kadencji. Obecnie należy jednak skupić się na inwestowaniu i wdrażaniu pomysłów, by określone strategie zaistniały w praktyce. Przykładem udanego efektu wspólnych starań, skupiających się wokół inwestycji w tanie i lokalne odnawialne źródła energii, jest częściowe uwolnienie się od paliw kopalnych, które w przyszłości może zaowocować całkowitą niezależnością.
Ursula von der Leyen zapowiedziała również przedstawienie nowego porozumienia w sprawie czystego przemysłu w ciągu pierwszych 100 dni nowej kadencji. Ma ono stawiać nacisk na inwestycje w infrastrukturę i przemysł, szczególnie w sektorach energochłonnych. Dzięki temu rynki – od czystej stali po czyste technologie – mają stać się wiodącymi, przyspieszając planowanie, przetargi i wydawanie pozwoleń. Porozumienie wesprze też proces obniżania rachunków za energię, które swoją wysokością – ograniczają konkurencyjność europejskich firm oraz zwiększają ryzyko wystąpienia ubóstwa energetycznego wśród obywateli. Von der Leyen zaznaczyła, że cel osiągnięcia redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2040 r. zostanie wpisany do europejskiego prawa klimatycznego.
Przewodnicząca KE odniosła się również do kwestii związanych z transportem. Oświadczyła, że podtrzyma wcześniejszą decyzję o zakazie sprzedaży nowych samochodów spalinowych po 2035 r. Przypomnijmy, że wg przyjętych w zeszłym roku przez Radę UE przepisów, w latach 2030-2034 emisje nowych samochodów osobowych mają zmniejszyć się o 55%, a te, które powstają wskutek jazdy samochodami dostawczymi – o 50%. Od 2035 r. wszystkie nowe samochody – zarówno dostawcze, jak i osobowe – mają być zeroemisyjne.
Źródło: Teraz środowisko