Co dalej ze stypendiami?

Przy okazji wskazania przedstawiciela do zasiadania w komisji opiniującej wnioski o stypendium dla uczniów i studentów pochodzenia polskiego urodzonych i zamieszkałych na stałe w krajach byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich uczących się w Krakowie podczas posiedzenia Komisji Edukacji wywiązała się dyskusja o zasadności dalszego przyznawania takich stypendiów.

Stypendia te wprowadzone zostały na mocy uchwały Rady Miasta Krakowa z 8 października 2003 r. Jak mówiła Anna Domańska, dyrektor Wydziału Edukacji, z roku na rok zauważany jest spadek zainteresowania tą formą dofinansowania, obecnie są to 1-2 wnioski w ciągu roku szkolnego. – Nie ma mowy w regulaminie jak rozliczać się z tego stypendium oraz na co środki z niego powinny zostać przeznaczone. Uchwała podejmowana w roku 2003 miała raczej intencje związane ze stroną socjalno-bytową osób, które przybywały tu uczyć się i studiować, a na stałe przebywały w państwach byłego Związku Radzieckiego. W 2011 r. była próba uchylenia tej uchwały, jednak nie doszła do skutku, stypendia przyznawane są do tej pory. Decyzja o wysokości stypendium należy do komisji opiniującej – mówiła Anna Domańska. W tym roku na ten cel zarezerwowano w budżecie miasta 45 tys. zł. Przykładowo w drugim semestrze roku szkolnego 2023/2024 stypendium wyniosło 3000 zł.

- Być może misja i cele tego stypendium już się zdezaktualizowała - mówiła radna Anna Bałdyga, przewodniczącą komisji. Pytała też, czy małe zainteresowanie wynika z tego, że osób potencjalnie zainteresowanych stypendium już nie ma, czy są może problemy z dotarciem do nich, czy promocji samego stypendium. – Obawiam się, że uchwała ma duży poziom ogólności, chętnych, którzy składają wnioski jest tak mało, to jak zaczniemy wprowadzać jakieś bardziej restrykcyjne zapisy to będziemy mieli zero wniosków i martwą uchwałę. To jest długi okres czasu i ta formuła przestała cieszyć się zainteresowaniem. Nie jest to raczej problem promocji i dotarcia do zainteresowanych osób – odpowiadała Anna Domańska.

Radny Bartłomiej Kocurek zgłosił pod głosowanie wniosek do Prezydenta o uchylenie uchwały z 2003 r. w sprawie przyznawania stypendiów. – Ta formuła już się zużyła, myślę że są inne sposoby wspierania takich osób – uzasadniał radny Kocurek. Został on odrzucony przez radnych. Z kolei radna Anna Bałdyga zawnioskowała o spotkanie z dyrekcją wydziału Edukacji oraz zastępczynią prezydenta Miasta Krakowa odpowiedzialną za edukację w sprawie dalszych losów stypendium. Do komisji oddelegowany został radny Bartłomiej Kocurek.

Radni wydali też pozytywną opinię dla projektu uchwały w sprawie zmian w uchwale  nr XXV/571/19 w sprawie źródeł dochodów gromadzonych na wydzielonym rachunku i ich przeznaczenia oraz sposobu i trybu sporządzania planów finansowych dla wydzielonych rachunków dochodów samorządowych jednostek budżetowych. (druk nr 165).