Mimo że nie jest właścicielem rzeki Serafy, Miasto podjęło działania w celu zminimalizowania powtórnego wystąpienia tej rzeki z koryta. Ogółem na regulację Serafy i udrożnienie rowów w jej pobliżu, Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wyda do końca tego roku ponad 1 mln zł.
„Nie chcemy, by w Bieżanowie powtórzyła się sytuacja z wiosny i lata, kiedy wylała rzeka Serafa. Dlatego, mimo że to nie Miasto jest właścicielem tej rzeki, podjąłem decyzję o przeprowadzeniu przez miejskie służby prac, które mają zminimalizować groźne dla mieszkańców zdarzenia” – powiedział Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
ZIKIT opracował uproszczoną dokumentację projektową na udrożnienie dolnego odcinka koryta rzeki - od granicy miasta do mostu kolejowego przy ulicy Złocieniowej.
Obecnie na zlecenie Miasta i Województwa prowadzone są prace udrożnieniowe Serafy na odcinku od granic miasta do mostu przy ulicy Sucharskiego.
„Ponadto ogłosiliśmy dwa przetargi na udrożnienie kolejnych odcinków koryta rzeki jeszcze w tym roku” – mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy ZIKIT.
Równocześnie trwają prace naprawcze rowów odwadniających (o długości 120 m) w rejonie ulicy Sucharskiego oraz rowu na odcinku od ulicy Jaglarzy do rzeki Serafy. Wcześniej ZIKiT udrożnił rów przy ulicy Stacyjnej i wystąpił z wnioskiem do Południowej Okręgowej Dyrekcji Kolei Państwowych w Krakowie o przebudowę przepustu pod torami kolejowymi. Jeszcze w tym roku planuje się zlecenie robót udrożnieniowych na odcinku około 50 m przy ul. Zamłynie.
Ogółem na regulację Serafy i udrożnienie rowów w jej pobliżu Miasto wyda do końca 2010 roku ponad 1 mln złotych.
W projekcie budżetu na przyszły rok ujęto 300 tys. złotych na opracowanie wielowariantowej koncepcji dostosowania koryta rzeki Serafy do warunków obecnie panujących w zlewni z uwzględnieniem planów rozwoju miasta. (M).