Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu ma podpisać w najbliższy poniedziałek w tej sprawie umowę z firmami moBilet i mPay. To operatorzy dwóch różnych systemów umożliwiających zakup biletu MPK przez komórkę. Jak to działa? Najpierw trzeba zdecydować się na usługę jednego z operatorów (w obu przypadkach koszt biletu nie będzie doliczony do rachunku). Jeśli zdecydujemy się na moBilet, najpierw trzeba zarejestrować się na stronie internetowej www.mobilet.pl. Płacić będzie można na dwa sposoby: przelewem zasilającym konto (wtedy przed podróżą należy najpierw zasilić konto) lub poleceniem zapłaty w banku. Na telefon komórkowy otrzymamy wtedy SMS z odnośnikiem do aplikacji, którą trzeba zainstalować w telefonie. Aplikacja powinna bez problemu działać na wszystkich telefonach obsługujących język Java.
W praktyce oznacza to, że nie będzie można jej używać tylko na najstarszych modelach telefonów. Biletu przez telefon nie kupią też na razie użytkownicy iPhone'ów. Zgodnie z zapowiedziami moBiletu aplikacja na ich telefony będzie przygotowana pod koniec roku. Sama aplikacja jest bezpłatna, operator doliczy tylko koszt połączenia z internetem. W autobusie lub tramwaju trzeba będzie wybrać odpowiednią linię autobusową lub tramwajową i kliknąć opcję kasowania biletu. Kupno biletu wydaje się nieco prostsze w przypadku mPaya, gdzie rejestrujemy się w systemie, dzwoniąc pod specjalny numer. Później, by kupić bilet, wystarczy wprowadzić na klawiaturze telefonu specjalny kod oznaczający dany typ biletu.
Niezależnie od tego, którego operatora wybierzemy, kontrolerowi biletów trzeba będzie pokazać wyświetlacz telefonu. Jeśli telefon w tym czasie się rozładuje, otrzymamy mandat. System zapamiętuje jednak zakupione przez pasażerów bilety, co stanowić będzie podstawę do anulowania mandatu.
Bilety komunikacji miejskiej można kupić przez telefon już w kilku miastach w Polsce, m.in. w Warszawie i Poznaniu. Od nowego roku podobne rozwiązanie będzie funkcjonowało także w Trójmieście. Tam bilet kupiony przez SMS jest o 50 gr tańszy niż w kiosku. Krakowianie jednak nie mają co liczyć na takie zniżki. W przypadku moBiletu oznacza to, że bilety będą nieznacznie droższe niż kupione w kiosku. Bilet kupujemy bowiem przez internet - pasażerowie będą więc musieli doliczyć opłatę za pobrane z internetu dane. Według zapewnień moBiletu ich koszt jest niewielki i powinien wynieść ok. 2-3 gr, choć może się wahać w zależności od oferty naszego operatora komórkowego.
Mateusz Żurawik