Krakowianie mieszkający w pobliżu przebudowywanego ronda Ofiar Katynia niepokoją się o wygląd swojej okolicy po zakończeniu inwestycji. Obawiają się braku zieleni i zwiększonego hałasu. Miasto uspokaja i obiecuje im drzewa oraz ekrany akustyczne.
Obawy mieszkańców dotyczą przede wszystkim braku drzew, które rosły na zboczach przy al. Armii Krajowej, a także wzdłuż ul. Radzikowskiego. - Nie ma powodów do obaw, że w okolicy ronda zabraknie zieleni - uspokaja Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Za każdym razem, jeśli usuwane są drzewa pod realizację inwestycji, po jej zakończeniu na nowo sadzi się zieleń w tym miejscu. Projekt przebudowy ronda Ofiar Katynia zakłada, że kiedy tylko inwestycja będzie gotowa, posadzimy drzewa i krzewy.
W pobliżu ronda ma się znaleźć kilkadziesiąt drzew iglastych i liściastych, a także około 4 tys. krzewów. Ale to nie wszystko. Aby zabezpieczyć mieszkańców przed nadmiernym hałasem, wzdłuż al. Armii Krajowej i ul. Radzikowskiego pojawią się ekrany akustyczne. - Będą ustawione po obu stronach ul. Radzikowskiego i po jednej stronie al. Armii Krajowej. Znajdą się również na estakadzie w ciągu ul. Radzikowskiego i Conrada - zapewnia Hamarnik.