Przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski „Dom Nadziei" z Nowej Huty byli gości podczas posiedzenia Komisji Rodziny i Polityki Społecznej. Zasłużona organizacja popadła w kłopoty i liczy na wsparcie samorządu oraz wszystkich ludzi dobrej woli.
Głównym celem Stowarzyszenia – czytamy stronie stowarzyszenia - jest objęcie kompleksową opieką (od urodzenia po godne życie dorosłe) dzieci specjalnej troski i ich rodzin, wspieranie się w trudnych chwilach, wzajemna pomoc, ale także wspólne przeżywanie radosnego bycia razem. Służą temu spotkania, wspólnie świętowanie, organizacja dziecięcych zabaw, imprezy integracyjne, wyjazdy, spotkania ze specjalistami, organizowanie konsultacji i działalność Ośrodka SDN.
Kłopoty wzięły się stąd, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w tym roku nie udzielił stowarzyszeniu dofinansowania. Zmusiło to do wprowadzenia częściowej odpłatności za zajęcia dla 80 dzieci, co stanowi spore obciążenie dla wielu z rodziców. Przedstawicielki stowarzyszenia podkreślały, że nie prosiły o gminną pomoc dopóki nie znalazły się w potrzebie. Zasugerowano obniżenie czynszu za gminny lokal wyremontowany nakładem stowarzyszenia. Radni zadeklarowali chęć pomocy i poruszenie sprawy przy okazji najbliższej sesji RMK. Więcej informacji na stronie www.domnadziei.org
Radni zaopiniowali także projekt uchwały w sprawie zmiany uchwały z 13 marca 2013 roku w sprawie określenia trybu i sposobu powoływania i odwoływania członków Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie oraz szczegółowych warunków jego funkcjonowania.