Kultura rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Fotografia wydarzenia
  • Data:

    2024-12-17 - 2025-02-16

  • Miejsce:

    Pałac Sztuki, pl. Szczepański 4

  • Kategoria:

    Wystawy czasowe

Bożonarodzeniowy Salon ZPAP OK stanowi doroczną formę podsumowania działalności artystycznej krakowskich twórców. Tym razem w Pałacu Sztuki wykonane w najróżniejszych technikach prace prezentuje blisko 300 autorów.

„W tym roku obchodzimy jubileusz 10-cio lecia Bożonarodzeniowego Salonu ZPAP Okręgu Krakowskiego”, który od dekady odbywa się w Pałacu Sztuki, będącego siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie.
Kiedy w grudniu 2014 roku, ówczesny prezes TPSP Zbigniew Kazimierz Witek obiecał nam cykliczną gościnność w szacownych murach zarządzanej przez siebie instytucji, nikt wówczas nie wybiegał myślą tak daleko w przyszłość i nie przewidywał, że niepostrzeżenie znajdziemy się w obliczu pierwszego poważnego jubileuszu...
Nasza obecna współpraca z TPSP nie jest żadną nowością – jej początki sięgają lat 20. XX wieku, czyli zaczęły się ponad 100 lat temu, a pierwsza wystawa zwana „Salonem...” odbyła się w 1938 roku. Przebieg tej współpracy bywał różny – i przyjacielski i burzliwy, jak to w środowisku artystycznym często bywa – ostatecznie zwyciężyła jednak mądrość i przyjaźń oraz zrozumienie wspólnoty celów, które zawsze prowadzą do pokoju i sukcesu, wynikiem czego jest promocja i popularyzacja sztuki, a w przypadku naszych „Salonów...” – sztuki profesjonalnych, rodzimych artystów, zrzeszonych w najstarszym w Europie stowarzyszeniu twórczym.
Bożonarodzeniowy Salon ZPAP Okręgu Krakowskiego niezmiennie cieszy się wielkim powodzeniem i jest wystawą niecierpliwie wyczekiwaną przez artystów. Każdorazowo frekwencja jest bardzo duża – w tym roku zgłosiło się aż 286 twórców, reprezentujących różnorakie dyscypliny sztuk pięknych – od malarstwa, grafiki i rysunku począwszy, na rzeźbie, sztuce papieru, kolażach i działaniach multimedialnych skończywszy. Trudno powiedzieć, czy jest to obiektywny przegląd krakowskiego środowiska sztuk wizualnych, gdyż środowisko to jest wielokrotnie większe, na pewno jednak „Bożonarodzeniowe Salony...” stanowią największą w naszym mieście zbiorową wystawę i są obiektywną wypadkową tego, co porusza artystów, czym się kierują, jakie wzorce są dla nich ważne oraz jakie kierunki i trendy we współczesnej sztuce są wciąż modne i mają wpływ na twórcze działania.
Wielokrotnie już poprzednio pisałam, że Bożonarodzeniowe Salony posiadają jeszcze jedno ważne przesłanie gdyż, jak ich tytuł wskazuje, odbywają się w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Ten wyjątkowy dla każdego czas obliguje nas do szczególnych uczuć i zachowań związanych nie tylko ze świąteczną tradycją i jej rytuałami, ale również z bezpośrednio wnikającą z nich wspólnotą, akceptacją, empatią i bliskością – czyli czynnikami niezbędnymi dla funkcjonowania każdego człowieka, bez względu na jego osobiste poglądy religijne, społeczne czy polityczne. Głęboko zakorzeniona w naszej kulturze tradycja Świąt i ich przesłania w sposób bezpośredni uwidacznia się w naszej wystawie złożonej z licznego grona artystów, którzy czują silną potrzebę bycia razem, podkreślając tym samym swą tożsamość i przynależność ideową oraz nierozerwalne więzy, jakie łączą ich z innymi współbratymcami.
Bożonarodzeniowy Salon ZPAP Okręgu Krakowskiego to z założenia niemodna w obecnych czasach wystawa w pełni demokratyczna. Pozbawiony jest, obecnie niemalże obowiązkowego, obligatoryjnie działającego gremium tzw. ekspertów, czyli osób dopuszczających wybranych artystów do udziału w wystawie wg określonych kryteriów. Otwartość udziału w „Salonie...”, wynika ze stuletniej tradycji organizowania tego typu wystaw, którą to tradycję staramy się szanować i kontynuować, wychodząc z założenia, że każdy uczestnik wystawy ma prawo do własnej wypowiedzi i odpowiada za poziom swojej pracy. Zwolenników i przeciwników takiego rodzaju pokazów jest tak wiele jak gwiazd na nieboskłonie, lecz powszechnie wiadomo, że wszelkie kontrowersje wynikające z różnego typu prezentacji są nieuniknione i niejako wpisane w krajobraz wystawiennictwa i szeroko pojmowanej krytyki sztuki.
Henry James, amerykańsko-brytyjski pisarz, krytyk i teoretyk literatury w „Wieku średnim” napisał: Działamy po omacku – robimy, co możemy – dajemy to, co mamy. Nasze zwątpienie jest także naszą pasją, a pasja jest naszym zadaniem. Cała reszta to szaleństwo sztuki. I tak właśnie wyglądają zbiorowe wystawy – są wizerunkami pasji i szaleństwa, poszukiwań, odkryć i błądzenia, pewności i zwątpienia, doskonałości i przeciętności. I to właśnie w sztuce, podobnie jak w życiu jest najcenniejsze i najbardziej ludzkie – nie absolutna perfekcja kreowana według lansowanych w sztuce wzorców, lecz wątpliwość i pokora, a także nieskończone snucie się po meandrach doświadczeń, świadomości i intuicji. Tym są wystawy na wzór naszego „Salonu...” – licznym przeglądem indywidualności oraz subiektywnych idei, wyrażanych poprzez wizualne efekty, z których każdy znajdzie tyluż zwolenników co i przeciwników ponieważ, jak uważa amerykańska pisarka Rainbow Rowell: Sztuka nie ma wyglądać ładnie; ma sprawić, że coś poczujesz.
I właśnie takich głębokich, wewnętrznych odczuć i przeżyć życzę każdemu odbiorcy jubileuszowego „10. Bożonarodzeniowego Salonu ZPAP Okręgu Krakowskiego”, dziękując równocześnie za gościnę obecnemu Zarządowi TPSP w Krakowie i Dyrektorowi Pałacu Sztuki Panu Przemysławowi Witkowi, którzy swą niezmienną troską i zainteresowaniem otaczają krakowskich artystów...”.

Joanna Warchoł
Prezes ZPAP OK