Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki

Dzień szachów

Pochodzą z Indii, ewoluowały w Persji, a popularyzowali je już w średniowieczu Arabowie. Do Polski przybyły z Czech. Jednak wielbicieli mają w każdym zakątku świata. Jaka gra może poszczycić się tak kosmopolitycznym „życiorysem”? Szachy oczywiście! Dzisiaj świętujemy ich dzień.

Fot. pixabay.com

Szachownica oraz 32 czarne i białe bierki. Niby proste, a jednak sprawna gra w szachy wymaga nie lada umiejętności i wielu lat praktyki. Najsłynniejsze rozegrane partie, jak pojedynek Bobby’ego Fischera z Borysem Spassky’m przeszły do historii. Wiele zmieniło się, kiedy na szachową arenę wkroczyły komputery. Jeszcze w 1989 r. szachowy mistrz Garry Kasparow stwierdził: "wiele wody w rzece upłynie, zanim człowiek w swojej optymalnej formie, będzie niezdolny do pokonania najlepszego komputera." Jednak już niecałą dekadę później , w 1997 r., Kasparow w krótkim i dramatycznym pojedynku uległ stworzonemu przez IBM komputerowi Deep Blue.

Obecnie nawet najsprawniejsi gracze nie mają szans w pojedynku z komputerowymi przeciwnikami. Czy to oznacza koniec ery szachów? Bynajmniej! Gra jest wciąż ogromnie popularna, a wychowawcy i edukatorzy nie mogą nachwalić się jej zbawiennego wpływu na rozwój zdolności intelektualnych, emocjonalnych, a nawet psychospołecznych wśród dzieci.

Pogoda w te wakacje nas nie rozpieszcza, może więc rodzinny turniej szachowy będzie tym, co urozmaici sezon letni 2020?

pokaż metkę
Osoba publikująca: Izabela Haupt
Podmiot publikujący: Otwarty na świat
Data publikacji: 2020-07-20
Data aktualizacji: 2020-07-21
Powrót

Zobacz także

Znajdź