Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Chińskie tańce i herbatka z Konfucjuszem

W piątek, 24 listopada, o godz. godz. 18.00 Instytut Konfucjusza zaprasza wszystkich miłośników tańca – zarówno amatorów, jak i profesjonalistów – na warsztaty tańca chińskiego. Z kolei w sobotę, 25 listopada, o godz. 12.00 w Instytucie odbędzie się kolejne – już trzecie – spotkanie herbaciane.

Fot. Instytut Konfucjusza

Taniec od zarania dziejów towarzyszył Chińczykom podczas ceremonii, rytuałów i świąt. Rozwinął się zarówno na cesarskim dworze, jak i wśród licznych mniejszości. Wiele z nich ma długą, sięgającą czasów przed naszą erą historię - np. tradycja tańca z długimi rękawami sięga aż czasów dynastii Zhou (1046 – 256 r. p.n.e.). Do tańców wykorzystywano wiele rekwizytów takich jak broń, szarfy i sztandary. Na Zachodzie jednym z najbardziej znanych jest taniec lwa – nieodłączny element każdego Święta Wiosny. Złoty okres rozwoju tańca w Chinach przypada na panowanie dynastii Han i to właśnie jedną z form tańca z tej epoki będzie nauczać podczas warsztatów Liu Luyi, lektorka języka chińskiego z Instytutu Konfucjusza.

Warsztaty odbędą się w siedzibie Instytutu przy ul. Radziwiłłowskiej 4. Obowiązują wcześniejsze zapisy drogą mailową lub telefoniczną. Zgłoszenia przyjmowane od 17 listopada:
e-mail: instytutkonfucjusza@uj.edu.pl, tel.: 12 421-10-61

Strona na Facebooku: https://www.facebook.com/events/515745342137881/

Z kolei kolejne spotkanie z cyklu „Herbatka z Konfucjuszem” poprowadzi 25 listopada lektorka Yin Yanyan. Wszystkich tych, których ciekawią legendarne początki herbaty, zabierze ona w magiczny świat tego napoju. Wstęp na spotkanie wolny!

W ciągu wieków wokół początków herbaty powstało wiele opowieści i legend. Jedna z nich głosi, że pierwszą osobą, która zachwyciła się niezwykłym smakiem wywaru herbacianego był cesarz Shennong. Pewnego dnia, niesiony wiatrem listek herbaty przez przypadek wpadł do naczynia z gotującą się wodą, która miała być potem podana władcy. Słudzy nie zauważywszy, że woda zmieniła kolor, podali ją cesarzowi, któremu smak herbaty bardzo przypadł do gustu. Inna legenda wiąże powstanie krzewów herbacianych z Bodhidharmą, półlegendarnym mnichem buddyjskim, który przybył z Indii do klasztoru Shaolin. Gdy odmówiono mu wstępu zamieszkał w pobliskiej jaskini, gdzie przez kolejne dziewięć lat medytował wpatrując się w ścianę. By powstrzymać się od zaśnięcia Bodhidharma wyciął sobie powieki i rzucił je na ziemię. W tym samym miejscu wyrósł krzew herbaty…

Strona na Facebooku: https://www.facebook.com/events/367599990350209/

pokaż metkę
Osoba publikująca: IZABELA HAUPT
Podmiot publikujący: Otwarty na świat
Data publikacji: 2017-11-16
Data aktualizacji: 2017-11-28
Powrót

Zobacz także

Znajdź